Dwóch domniemanych terrorystów, poszukiwanych przez Interpol, zatrzymano w piątek na przejściu granicznym w Ruse na granicy bułgarsko-rumuńskiej - poinformowała bułgarska telewizja publiczna, powołując się na rzeczniczkę prokuratury.
Zatrzymani próbowali przedostać się do Bułgarii z Rumunii wraz z rodzinami. Legitymowali się dokumentami świadczącymi, że mają status uchodźców, jeden w Niemczech a drugi w Holandii. Obu mężczyzn poszukiwał Interpol listem gończym. Zatrzymano ich w odrębnych akcjach.
Jeden z zatrzymanych, 47-letni mieszkaniec Inguszetii Mohmad Gadamuri, był poszukiwany od 2003 r. za udział w grupie przestępczej przygotowującej zamach terrorystyczny w Inguszetii. Drugi, 29-letni Turek Erkan Polater, był poszukiwany przez władze tureckie od 2004 r. za udział w organizacji terrorystycznej.
Zatrzymań dokonano po dwóch tygodniach od samobójczego zamachu na autobus z izraelskimi turystami w Burgas, podczas którego zginęło 5 Izraelczyków i bułgarski kierowca. Organizatorów zamachu nie wykryto. Po zamachu w Burgas w Bułgarii wprowadzono zaostrzone środki bezpieczeństwa.
Według rzeczniczki prokuratury, zatrzymani nie mają związku z zamachem w Burgas.
Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ jm/
