Nowy minister spraw wewnętrznych Cwetlin Jowczew zwolnił siedmiu wysokich rangą funkcjonariuszy resortu z powodu niezadowolenia z wyników ich pracy. Jego poprzednik Cwetan Cwetanow określił te kroki jako "czystkę polityczną".
Stanowiska opuścili szef stołecznej policji, jednego ze stołecznych urzędów MSW oraz szefowie pięciu z 28 terytorialnych urzędów resortowych.
Jak tłumaczył minister Jowczew, bezpośrednią przyczyną zwolnień w Sofii był reportaż telewizyjny pokazujący policjantów przyglądających się nielegalnemu handlowi papierosami na największym bazarze w bułgarskiej stolicy. Z kolei na prowincji wyniki w zwalczaniu przestępczości, zwłaszcza kradzieży, są - według ministra - niewystarczające.
W ub. tygodniu do dymisji podał się szef służb operacyjnych w MSW Kalin Georgijew. Po zarzutach o korupcję MSW opuścił zawieszony w czynnościach szef służby do walki z przestępczością zorganizowaną Stanimir Fłorow. Jednocześnie służbę rozwiązano i wszyscy jej pracownicy i struktury przeszły do Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (DANS).
W najbliższych tygodniach z MSW zostanie wyłączona służba techniczna zakładająca podsłuchy. Ma być przekształcona w niezależną agencję podporządkowaną ministerstwu sprawiedliwości. MSW ma się skupić na zagwarantowaniu bezpieczeństwa ruchu i walce z przestępczością pospolitą.
Poprzednik obecnego ministra Cwetan Cwetanow określił te zmiany jako "czystkę polityczną", a rozbudowaną DANS jako "monstrum polityczne na kształt dawnej bezpieki z czasów komunistycznych".
Komentatorzy są zgodni, że kierownicze stanowiska w MSW opuszczają ludzie Cwetanowa, który sam wymienił całe kierownictwo, obejmując funkcję ministra w 2009 r.
Nowy minister, który zapowiedział przegląd finansowy resortu, poinformował, że w jego budżecie do maja odnotowano deficyt w wysokości 93 mln lewów (46 mln euro), który do końca roku może wzrosnąć dwukrotnie. Jowczew ocenił, że "sytuacja finansowa MSW jest zła".
Były minister Cwetanow, który jest wiceprzewodniczącym centroprawicowej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) i posłem z jej ramienia, ma zostać pozbawiony immunitetu w tym tygodniu. W ubiegły czwartek prokuratura zwróciła się do parlamentu o uchylenie mu immunitetu w związku u głośną aferą podsłuchową. Cwetanow na być postawiony w stan oskarżenia w związku ze stosowaniem przez resort nielegalnych podsłuchów. Według prokuratury podsłuchiwani byli opozycyjni politycy oraz biznesmeni, a nawet prezydent.
Cwetanow oświadczył, że sam zrzeknie się immunitetu, lecz dotychczas tego nie uczynił.
Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ cyk/ ro/
