Były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek oświadczył w piątek po przyznaniu UE Pokojowej Nagrody Nobla, że należy się ona Unii za "stabilizację kontynentu po zimnej wojnie". Nagroda przywraca "wiarę w wartość europejskiego projektu" - ocenił.
"Dziś każdy z obywateli Unii może czuć się dumny. Komitet Noblowski wskazał na wielką wartość europejskiego projektu - wartość, o której Europejczycy sami czasem zapominają" - oznajmił europoseł,
Buzek przypomniał też, że UE dba wciąż "o swoje sąsiedztwo - również o te kraje, które chcą być częścią Unii".
"Promujemy demokrację i prawa człowieka także tam, gdzie obywatele o nich marzą, a przywódcy nie chcą o nich nawet słyszeć. Ta nagroda, to najlepszy dowód dla wątpiących, czy Unia ma przyszłość. Nie tylko poradzimy sobie z kryzysem, ale w najbliższych dziesięcioleciach będziemy nadal obrońcą podstawowych wartości" - oświadczył były przewodniczący PE.
Szef norweskiego Komitetu Noblowskiego Thorbjoern Jagland ogłosił w piątek, że laureatem tegorocznego pokojowego Nobla została Unia Europejska, która od 60 lat decydująco przyczynia się do procesu pokoju, pojednania, demokracji i praw człowieka w Europie. (PAP)
fit/ ap/