Dwie plantacje marihuany na terenie ogródków działkowych w Bydgoszczy zlikwidowali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Odkryto zarówno rosnące konopie indyjskie, jak i doniczki z ziemią i korzeniami tych roślin.
"Policjanci CBŚ od pewnego czasu otrzymywali sygnały, że na teren Włocławka trafiają większe ilości marihuany. Tropy doprowadziły na teren ogródków działkowych w Bydgoszczy, na osiedlu Szwederowo" - poinformowała w czwartek rzeczniczka kujawsko-pomorskiej kom. Monika Chlebicz.
Wykryto dwie plantacje na dwóch działkach w tym samym kompleksie ogródków, należące do 26-letniego mieszkańca Bydgoszczy.
W jednym z domków odkryto konopie indyjskie o wysokości 0,5-1 m, rosnące w 13 doniczkach. Pomieszczenie było specjalnie przystosowane do upraw, było ogrzewane, wentylowane i wyposażone w lampy naświetlające. W szafce znajdowało się 80 g suszonych konopi i 15 g amfetaminy.
W drugim miejscu znaleziono około 40 doniczek. Część z nich była wypełnionych ziemią i korzeniami konopi, część pusta, a ziemię z korzeniami rozrzucono na działce. W domku przechowywano 118g suszu konopi i 92g amfetaminy, która była już częściowo poporcjowana w tzw. strunówkach.
Czarnorynkowa wartość zarekwirowanej marihuany i amfetaminy została oszacowana na ponad 40 tysięcy złotych. Prokurator przedstawił 26-latkowi zarzuty zorganizowania nielegalnej uprawy konopi indyjskich i posiadania znacznej ilości narkotyków, a sąd aresztował go na trzy miesiące. (PAP)
rau/ pz/