Program "Pierwsza płyta", promujący początkujące zespoły i muzyków rozpoczyna w tym roku Miejskie Centrum Kultury w Bydgoszczy. W nowo oddanym do użytku profesjonalnym studiu nagraniowym powstaną w tym roku co najmniej trzy płyty.
"Program adresujemy do muzyków, czy zespołów stawiających pierwsze kroki na profesjonalnej scenie i potrzebujących wsparcia na początku swej kariery. Dysponujemy funduszami, które w tym roku pozwolą nam nagrać i wydać co najmniej trzy płyty" - zapowiedział Marek Maciejewski, koordynator Pracowni Muzyki MCK.
Bydgoskie MCK oferuje nie tylko profesjonalne nagranie muzyki, ale także późniejsze opracowanie wydawnicze materiału i przygotowanie okładki. Każdy z wykonawców, który zakwalifikuje się do udziału w programie, otrzyma także kilkaset egzemplarzy swej pierwszej płyty, by mógł je wykorzystać do celów promocyjnych.
"Program adresujemy do osób początkujących na scenie muzycznej, ale niekoniecznie tylko młodych. Warto pamiętać, że zmarły niedawno wybitny muzyk jazzowy Andrzej Przybielski wystąpił na ponad 50 płytach, ale całkiem własną nagrał dopiero na trzy lata przed śmiercią" - przypomniał Maciejewski.
MCK, instytucja podlegająca prezydentowi Bydgoszczy, realizować będzie program "Pierwsza płyta" z własnego budżetu. Największym wsparciem dla promowanych muzyków ma być możliwość korzystania z oddanego właśnie do użytku profesjonalnego studia nagraniowego w podziemiach MCK.
"+Studio A/V+ pozwala na w pełni profesjonalną rejestrację materiału audio, praktycznie każdego gatunku muzycznego. Sprzęt jakim dysponujemy to najwyższej klasy produkty, a samo studio składa się z reżyserki i sali studyjnej oraz specjalnie wyizolowanej kabiny do nagrań partii wokalnych albo instrumentalnych" - zaznaczył koordynator.
Realizatorzy dźwięku, którzy czuwać będą nad nagraniami, to doświadczeni fachowcy, z wieloletnim stażem. Każdy z nich ma na swoim koncie także grę w zespołach muzycznych i swym doświadczeniem chce wspierać początkujących.
"Nowe studio nagrań ma także możliwość udźwiękowiania filmów dzięki sąsiedztwu naszej sali projekcyjnej, w której - po złożeniu krzeseł - zmieści się nawet dość liczny zespół. Takimi możliwościami dysponowały dotychczas tylko największe ośrodki w kraju, ale brak było podobnego miejsca w północnej Polsce" - podkreślił Remigiusz Zawadzki, koordynator pracowni filmu MCK.
Pomieszczenia i sprzęt, jakim dysponuje MCK, wykorzystywali już m.in. filmowcy realizujący obrazy dokumentalne na temat ubiegłorocznej edycji festiwalu operatorów filmowych Camerimage odbywającej się od kilku lat w Bydgoszczy. (PAP)
olz/ ls/
