Ok 4 mln wigilijnych świec rozprowadzi w tym roku Caritas Polska podczas akcji Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom - poinformował w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie zastępca dyrektora Caritas ks. Marcin Brzeziński.
Akcję - w tym roku pod hasłem - "Bądźmy świadkami miłości" Caritas prowadzi wspólnie z Diakonią Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego i Ośrodkiem Miłosierdzia "Eleos" Kościoła prawosławnego. Po raz pierwszy do akcji włączył się też Kościół Ewangelicko-Reformowany.
Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom będzie trwało od 29 listopada - pierwszej Niedzieli Adwentu - aż do Wigilii Bożego Narodzenia. Świece będzie można kupić w parafiach na terenie całej Polski.
Jak podkreślił ks. Brzeziński celem Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom jest - poza zbieraniem funduszy na pomoc potrzebującym - uwrażliwienie na trudną sytuację dzieci ubogich i potrzebujących wsparcia. Wyjaśnił, że w tym roku organizatorzy akcji pragną zwrócić uwagę na problem sieroctwa. Szacuje się, że w Polsce ponad 27 tys. dzieci przebywa w placówkach, które mają zastąpić im rodziców.
Drugi problem, jakiemu dedykowana jest tegoroczna akcja, to sytuacja dzieci w Sudanie. Jak podkreślił ks. Brzeziński, zarówno dzieci jak i dorośli są tam codziennie narażeni na śmierć z powodu suszy i głodu, a przede wszystkim z powodu trwającego tam konfliktu zbrojnego. Według ONZ w 2009 r. w Sudanie zginęło ponad 2 tys. ludzi, a 250 tys. straciło dach nad głową.
Caritas w ubiegłym roku ze sprzedaży świec wigilijnych uzyskała 19 mln zł, z czego ponad 367 tys. zł przeznaczyła na pomoc dzieciom w Kamerunie, Rwandzie, Kongo i Sudanie.
W tym roku 10 groszy z każdej świecy Caritas przekaże na projekty pomocy dzieciom poza granicami naszego kraju, zwłaszcza w Sudanie. Natomiast większość środków zostanie przeznaczona na pomoc dzieciom osieroconym i wypoczynek letni dla dzieci z rodzin ubogich.
Akcja Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom jest prowadzona przez Caritas od 15 lat; od 10 lat wspólnie z Kościołem prawosławnym i ewangelicko-augsburskim. "Ma ona charakter ekumeniczny nie tylko w teorii, ale także w sferze konkretnej współpracy" - podkreślił ks. Brzeziński.
Dyrektor generalny Diakonii Polskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Wanda Falk poinformowała, że Diakonia rozprowadzi w tym roku 15 tys. świec wigilijnych, a uzyskane środki przeznaczy na rzecz dzieci i młodzieży w trudnej sytuacji socjalnej: dożywianie w szkołach, zakup odzieży i podręczników, dofinansowanie przejazdów szkolnych.
Dodała, że Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom stało się już świąteczną tradycją. "Zapalona świeca wigilijna, to znak naszej solidarności i gotowości, by dzielić się tym światłem, swoim zainteresowaniem i tym, co możemy dla innych zrobić" - podkreśliła Falk.
Zastępca dyrektora prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia "Eleos" ks. Jan Jakimiuk poinformował, że "Eleos" przygotował 13 tys. świec, które zostaną rozprowadzone na terenie całego kraju. Dodał, że tegoroczna akcja ma za zadanie wesprzeć dzieci dotknięte fizycznym i duchowym sieroctwem.
Jakimiuk zaznaczył, że za pozyskane środki "Eleos" planuje rozbudować sieć placówek (świetlic, punktów poradnictwa) zajmujących się dziećmi, których rodzice ze względu na życie zawodowe nie poświęcają im należytej uwagi i opieki. Podkreślił też, że zwiększone zostaną nakłady na fundowanie sierotom stypendiów i letniego wypoczynku.(PAP)
skz/ abr/ jbr/
