W walce z chorobą potrzebna jest determinacja i optymizm; to trudne, ale konieczne - powiedział znakomity tenor Jose Carreras, który w piątek odwiedził Oddział Hematologii Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu.
Śpiewak przebywa w Toruniu w związku z sobotnim koncertem na stadionie żużlowym. Spotkanie z pacjentami i pracownikami oddziału hematologii było zamknięte dla mediów.
"Wiele jest spraw ważnych w zmaganiach z chorobą. Po pierwsze trzeba być pod opieką dobrych specjalistów, a takich tu spotkałem, po drugie - mieć wsparcie rodziny, przyjaciół i kochających ludzi, a także pomoc z góry, to też jest ważne" - powiedział dziennikarzom Carreras po opuszczeniu szpitala.
Śpiewak zaznaczył, że chciał wesprzeć ciężko chorych pacjentów. Przyznał też, że pacjenci, z którymi się spotkał, byli pozytywnie nastawieni do leczenia i z wiarą patrzyli w przyszłość.
Wybór miejsca wizyty nie był przypadkowy. Carreras w 1987 r. zachorował na białaczkę limfatyczną, ale dość szybko został wyleczony i powrócił do śpiewania. Od tego czasu wspiera walkę z tą chorobą.
Dyrektor szpitala Krystyna Zaleska poinformowała, że Carreras odwiedził pacjentów we wszystkich salach oddziału, z wyjątkiem izolatek, gdzie przebywają najpoważniej chorzy.
"Pacjenci zadawali wielkiemu tenorowi proste pytania, np. czy to normalne, że po chemioterapii czują się słabo i brakuje im apetytu. Carreras uspokajał ich, że to wszystko normalne, to tylko etap leczenia, a później już tylko będzie lepiej" - relacjonowała dyrektor.
Zaleska podkreśliła, że wizyta Carrerasa na pewno miała dla pacjentów duże znaczenie. "Nasz gość przecież zaświadcza, że nie tylko można wyjść z choroby, ale można później funkcjonować, nawet będąc narażonym na trudy podróży, spotkań i pracy" - argumentowała.
Carreras zwiedził też nowy budynek oddziału, który ma zostać oddany do użytku na 100-lecie szpitala we wrześniu. Dotychczas oddział dysponuje 16 łóżkami i sześcioma łóżkami do zabiegów ambulatoryjnych. Po przeprowadzce oddział będzie dysponować 24 łóżkami i 11 stanowiskami ambulatoryjnymi, a także będzie miał możliwość prowadzenia przeszczepów szpiku kostnego.
Na zakończenie wizyty w szpitalu Carreras podpisał bombki choinkowe, z których dochód, po licytacji, zostanie przekazany na rzecz fundacji wspomagającej chorych na białaczkę. Śpiewak otrzymał też przyznawaną przez fundację statuetkę Anioła Hematologii i medal 100-lecia lecznicy. Po wizycie w szpitalu pojechał obejrzeć dom, w którym urodził się Mikołaj Kopernik. (PAP)
rau/ hes/ gma/
