Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBA o działalności w 2009 r.: biuro wymaga reorganizacji

0
Podziel się:

Brak jednolitej struktury etatowej, zbyt liczna kadra kierownicza,
protekcja przy rekrutacji - to tylko niektóre nieprawidłowości stwierdzone w CBA. We wtorek z
raportem z działalności Biura w 2009 r. zapoznała się senacka Komisja praw człowieka.

Brak jednolitej struktury etatowej, zbyt liczna kadra kierownicza, protekcja przy rekrutacji - to tylko niektóre nieprawidłowości stwierdzone w CBA. We wtorek z raportem z działalności Biura w 2009 r. zapoznała się senacka Komisja praw człowieka.

Jak powiedział szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik, informację z działalności Biura za 2009 rok przygotowała grupa audytorów, która pracuje w CBA od dwóch-trzech lat. "Nie miało to charakteru jakiegoś poszukiwania haków czy nieprawidłowości na siłę" - zaznaczył.

Audyt w CBA przeprowadzono tuż po tym, jak ze stanowiska szefa Biura odwołany został Mariusz Kamiński, a objął je Paweł Wojtunik (13 października 2009 roku). Kontrolerzy stwierdzili m.in. nieprawidłowości w polityce kadrowej, przy dofinansowaniu kształcenia funkcjonariuszy, nagradzaniu ich, nabywaniu i zarządzaniu nieruchomościami. Zwrócono też uwagę na brak nadzoru nad udostępnianiem funkcjonariuszom samochodów służbowych do celów prywatnych.

Jak poinformował Wojtunik wyniki działalności kontrolerów stały się podstawą do prac nad nową koncepcją funkcjonowania Biura i jego reorganizacją. Jak wyjaśnił, zmiany dotyczyć będą m.in. struktury etatowej, zmodernizowane zostanie też zarządzanie bazą logistyczną i wprowadzone będą nowe zasady komunikacji między jednostkami Biura.

Raport podsumowuje działalność CBA w 2009 r. Wynika z niego m.in., że funkcjonariusze w minionym roku prowadzili 625 spraw operacyjnych i 398 postępowań przygotowawczych (wśród nich 225 to nowe śledztwa a 195 kontynuowano). 75 śledztw zakończyło się sporządzeniem przez prokuraturę aktów oskarżenia.

Największa liczba postępowań - 35 proc. - dotyczyła administracji terenowej, co piąte związane było z nieprawidłowościami w sektorze gospodarczym, a co 10 dotyczyło służby zdrowia i farmacji, administracji centralnej, organów ścigania czy wymiaru sprawiedliwości.

W sumie CBA w 2009 r. przedstawiło łącznie 1704 zarzuty, 581 osobom. W porównaniu z 2008 r. wzrosła zarówno liczba podejrzanych, o 68 proc., jak i samych zarzutów o 58 proc.

Biuro zabezpieczyło też mienie o wartości ponad 10 mln zł.

Jak zaznaczyli autorzy raportu, ważną częścią działań Biura były działania kontrolne. W 2009 r. prowadzono w sumie 102 takie postępowania - ponad połowa z nich (61) została wszczęta właśnie w ub. roku. Dotyczyły one przede wszystkim zamówień publicznych, prywatyzacji, przyznawania koncesji, ulg czy gwarancji kredytowych. 43 proc. z nich stanowiły kontrole oświadczeń majątkowych m.in. osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, parlamentarzystów, pracowników urzędów państwowych, samorządowców, kadry kierowniczej agencji państwowych a także prokuratorów, sędziów czy policjantów.

CBA zaangażowane było również w realizację rządowego programu zwanego "tarczą antykorupcyjną". W raporcie - jako przykład efektywności Biura - wymieniono działania związane z programem "Moje Boisko - Orlik 2012". Według kontrolerów, umożliwiły one wskazanie zagrożeń wynikających m.in. z nieprzejrzystych i nieprecyzyjnych założeń programu, niedostatecznego nadzoru nad realizacją inwestycji czy braku procedur kontrolnych.

Opracowanie zawiera też informacje o strukturze zatrudnienia w CBA. Wynika z nich, że w Biurze w 2009 r. pracowało 828 funkcjonariuszy i 54 pracowników cywilnych. Prawie połowę stanowiły osoby w wieku od 31 do 40 lat, a 1/3 osoby do 30 roku życia.

Po posiedzeniu komisji Wojtunik powiedział PAP, że CBA nadal czeka na pisemne uzasadnienie orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który 21 kwietnia orzekł, że były szef CBA Mariusz Kamiński nie był nigdy funkcjonariuszem Biura. Tym samym sąd oddalił skargę Kamińskiego na niewydanie mu przez CBA świadectwa służby.

Wojtunik w rozmowie z PAP zaznaczył, że Kamiński nadal pozostaje w dyspozycji szefa CBA. Kamiński nie ma już służbowej broni ani legitymacji - dodał szef CBA.(PAP)

gdy/ wkr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)