Polacy słuchali papieża Benedykta XVI równie uważnie jak Jana Pawła II podczas jego ostatniej pielgrzymki w 2002 r. - wynika z sondażu CBOS. 71 proc. badanych śledziło przebieg pielgrzymki Benedykta XVI w mediach.
Jedna trzecia (37 proc.) badanych deklaruje, że jakieś słowa, myśli z majowej pielgrzymki papieża do Polski zapadły im w pamięć. Co drugi ankietowany (52 proc.) przyznaje jednak, że nie zapamiętał niczego z papieskiego nauczania.
W pamięci respondentów najbardziej utrwaliły się wątki przesłania papieskiego, które dotyczą wiary w Boga (45 proc. wskazań), więzi Benedykta XVI z Janem Pawłem II, Polakami i Polską (26 proc.), pobytu papieża w Auschwitz-Birkenau (19 proc.), miłości, miłosierdzia, przebaczenia i pojednania (17 proc.) oraz misji księży (15 proc.). 2 proc. zwróciło też uwagę na słowa papieża, które - ich zdaniem - nawiązywały do lustracji duchownych i przestrzegały przed krzywdzeniem podejrzanych o tajną współpracę ze służbami bezpieczeństwa PRL.
23 proc. symbolicznie zaznaczyło więź z papieżem, dekorując na jego powitanie okna swego mieszkania. 8 proc. - tyle samo, co przed czterema laty - osobiście uczestniczyło w mszy świętej odprawianej przez papieża, a 3 proc. witało go na trasie przejazdu.
"Można zatem uznać, że polskie społeczeństwo przyjęło Benedykta XVI równie gościnnie jak papieża rodaka, o czym świadczy tak samo częsty jak przed czterema laty osobisty udział w wydarzeniach, jednak tegoroczna pielgrzymka cieszyła się nieco mniejszym zainteresowaniem społecznym niż poprzednia (Jana Pawła II - PAP)" - brzmi konkluzja CBOS.
Badanie "Zapamiętane słowa i myśli papieża" przeprowadzono w dniach 2-5 czerwca na reprezentatywnej próba losowej 1041 dorosłych Polaków.(PAP)
sta/ itm/