Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBŚ rozbiło grupę organizującą fikcyjne kolizje samochodowe

0
Podziel się:

70 osób jest podejrzanych o organizowanie
fikcyjnych kolizji samochodowych na południu Polski. Specjalna
grupa policjantów z CBŚ, która prowadzi śledztwo na terenie
województw małopolskiego, śląskiego i świętokrzyskiego szacuje, że
jest to jedna z największych spraw tego typu, a straty firm
ubezpieczeniowych sięgają milionów złotych.

70 osób jest podejrzanych o organizowanie fikcyjnych kolizji samochodowych na południu Polski. Specjalna grupa policjantów z CBŚ, która prowadzi śledztwo na terenie województw małopolskiego, śląskiego i świętokrzyskiego szacuje, że jest to jedna z największych spraw tego typu, a straty firm ubezpieczeniowych sięgają milionów złotych.

Jak poinformował w czwartek rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak, przestępcy kupowali uszkodzone samochody lub odpowiednio je uszkadzali w warsztatach samochodowych, a następnie rejestrowali je na zwerbowane wcześniej osoby, tzw. słupy, które dostawały ok. tysiąc złotych. Następnie samochody były dostarczane na miejsce fikcyjnych kolizji. Do stłuczek wzywano zaprzyjaźnionych funkcjonariuszy, a ci potwierdzali zderzenie.

Zdaniem policji w ten sposób sfingowano setki kolizji. Prowadzący śledztwo ustalili, że tylko w wypadku trzech samochodów biorących udział w kolizji wyłudzono ok. 60 tysięcy złotych. Do tej pory zabezpieczono mienie należące do podejrzanych o wartości ok. 700 tysięcy złotych. Policjanci zapowiadają kolejne zatrzymania.

Wśród zatrzymanych są przedstawiciele wielu zawodów, w tym właściciele warsztatów samochodowych, właściciele firm holowniczych, pracownicy firm ubezpieczeniowych (agent ubezpieczeniowy i rzeczoznawca majątkowy)
, a także trzech policjantów "drogówki" z jednej z komend powiatowych. 12 osób zostało tymczasowo aresztowanych, 24 pozostają pod policyjnym dozorem, a w stosunku do pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe.

Część podejrzanych ma zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także zarzuty oszustwa na szkodę firm ubezpieczeniowych, wyłudzenia, poświadczenia nieprawdy oraz korupcji. Podejrzanym grozi do ośmiu lat więzienia. (PAP)

rgr/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)