Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBŚ: W fabryce pod Warszawą produkowano setki kilogramów narkotyków

0
Podziel się:

#
dochodzi aktualna informacja o liczbie aresztów
#

# dochodzi aktualna informacja o liczbie aresztów #

06.06. Warszawa (PAP) - Aż 400 kg kokainy, 700 kg amfetaminy i 1,5 tony marihuany mógł wprowadzić do obiegu gang rozbity w poniedziałek przez Centralne Biuro Śledcze. Grupa produkowała narkotyki w fabryce w okolicach Grodziska Mazowieckiego - poinformowała w środę policja.

W sprawie zatrzymano ponad 30 osób. Usłyszały zarzuty dotyczące wprowadzania do obiegu znacznych ilości narkotyków i przemytu prekursorów do ich produkcji. Do godz. 17 w środę sądy zdecydowały o aresztowaniu 30 zatrzymanych. Śledztwa prowadzą dwie prokuratury - warszawska apelacyjna i podległa jej warszawska prokuratura okręgowa.

Jak poinformował Karol Jakubowski z wydziału prasowego KGP, grupa, która zajmowała się transportem różnego rodzaju prekursorów i odczynników służących do produkcji narkotyków, była obserwowana od września 2011 r.

"Laboratorium znajdowało się w okolicach Grodziska Mazowieckiego. Składało z trzech linii produkcyjnych nastawionych na wytwarzania dużej ilości narkotyków" - powiedział.

Jak dodał, podczas przeszukania w fabryce i miejscach zamieszkania zatrzymanych policjanci zabezpieczyli około 10 ton prekursorów narkotykowych, ponad 10 kilogramów gotowych środków odurzających (amfetaminę i kokainę), 10 jednostek broni oraz amunicji, w tym 2 pistolety maszynowe skorpion i pistolet glock, dużą ilość gotówki w złotówkach, dolarach i euro, fałszywe dokumenty, setki litrów spirytusu bez polskich znaków akcyzy oraz dwa częściowo rozebrane samochody pochodzące z kradzieży i części do aut.

Według CBŚ gang mógł wprowadzić już obrotu ponad 1500 kg marihuany, 700 kg amfetaminy, 400 kg kokainy oraz dziesiątki tysięcy tabletek ekstazy. Narkotyki trafiały prawdopodobnie na polski rynek; przestępcy mogli też przygotowywać się do rozprowadzania ich w trakcie Euro 2012.

"Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań" - dodał Jakubowski. (PAP)

pru/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)