Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBŚ zatrzymało 6 członków gangu pruszkowskiego, zarzuty dla Wańki i Malizny

0
Podziel się:

Na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Centralne Biuro Śledcze
zatrzymało sześciu członków gangu pruszkowskiego. Sprawa dotyczy wymuszeń haraczy i okupów,
dokonywanych od 1999 roku - podały w czwartek policja i prokuratura.

Na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Centralne Biuro Śledcze zatrzymało sześciu członków gangu pruszkowskiego. Sprawa dotyczy wymuszeń haraczy i okupów, dokonywanych od 1999 roku - podały w czwartek policja i prokuratura.

Wśród osób, które usłyszały w tej sprawie zarzuty, są osądzeni już szefowie grupy pruszkowskiej - "Wańka" i "Malizna".

Rzecznik śląskiej policji, podinspektor Andrzej Gąska powiedział PAP, że akcję zatrzymania sześciu podejrzanych mężczyzn przeprowadzono w Warszawie, Piasecznie i w najbliższych okolicach tych miast.

Mężczyznom stawia się zarzuty udziału w zorganizowanej, zbrojnej grupie przestępczej działającej w Małopolsce i na Mazowszu. Poza zatrzymaną szóstką zarzuty udziału w grupie usłyszeli dwaj inni mężczyźni, już wcześniej tymczasowo aresztowani w innych postępowaniach.

Grupę rozpracowywali oficerowie CBŚ we współpracy ze śledczymi z Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach. Z zebranych informacji wynika, że od 1999 roku członkowie gangu, wspólnie z członkami podgrup przestępczych z województwa mazowieckiego, wymuszali od przedsiębiorców haracze oraz porywali majętne osoby dla okupu.

"Ustaleni sprawcy - mężczyźni w wieku od 40 do 60 lat z Warszawy i okolicznych miejscowości - pod kierownictwem Leszka D. ps. Wańka, Mirosława D. ps. Malizna oraz Sławomira S. ps. Krakowiak dokonali wymuszeń na łączną kwotę co najmniej 780 tys. zł, na szkodę osób prowadzących działalność gospodarczą" - poinformował rzecznik śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska.

Jak dodał, jeden z kierowników podgrupy funkcjonującej w tej strukturze - Robert R. - w 2001 roku został zastrzelony w wyniku porachunków grup przestępczych.

Jak powiedział PAP prok. Tomasz Tadla z Prokuratury Apelacyjnej, trzej spośród podejrzanych - "Krakowiak" i "Malizna" i "Wańka" - usłyszało zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostałym podejrzanym prokuratura zarzuciła udział w tym gangu. Prokurator dodał, że zarzuty udało się sformułować m.in. w oparciu o zeznania świadków koronnych.

Jak podał Gąska, katowicki sąd aresztował ośmiu podejrzanych, a wobec kolejnego - namierzonego przez policjantów członka grupy, który zgłosił się na wezwanie - dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu.

Policjanci i prokuratorzy na poczet przyszłych kar majątkowych tymczasowo zajęli minie podejrzanych o łącznej wartości ok. 100 tys. zł. Za popełnione przestępstwa może im grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.(PAP)

kon/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)