Narkotyki warte na czarnym rynku 1,7 mln zł przejęli policjanci z CBŚ, likwidując dwie plantacje konopi indyjskich - w woj. śląskim i łódzkim. Zatrzymali dwie osoby, którym przedstawiono zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz uprawiania konopi.
Zatrzymani to pochodzący z Katowic i Olkusza mężczyźni w wieku 32 i 33 lat. Zostali ujęci na gorącym uczynku - podczas transakcji narkotykowej na parkingu jednego ze śląskich hipermarketów. Jeden z podejrzanych, mieszkaniec Katowic, jest związany z bojówką miejscowych pseudokibiców - podał zespół prasowy śląskiej policji.
Przed ujęciem dwójki podejrzanych policjanci uzyskali informacje i rozpracowali osoby związane z funkcjonowaniem dwóch profesjonalnie zorganizowanych plantacji mieszczących się na terenie województw śląskiego i łódzkiego. Zabezpieczyli w nich ponad 300 krzewów konopi indyjskich oraz sprzęt służący do ich uprawy.
Według CBŚ czarnorynkowa wartość zabezpieczonych na plantacjach narkotyków wynosi 1,7 mln zł. Towar pochodzący z plantacji trafiał głównie na rynek województwa śląskiego.
Na poczet przyszłych kar i grzywien grożących podejrzanym, zabezpieczono ich mienie w kwocie ponad 12 tys. zł. Prowadzący sprawę prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej w Będzinie przedstawili podejrzanym zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, uprawiania konopi, a także ich udzielania. Obaj zostali aresztowani. Podejrzanym, którzy w przeszłości byli już karani, za dokonanie przestępstw kryminalnych grozi do 10 lat pozbawienia wolności.(PAP)
kon/ itm/
