Nielegalną wytwórnię papierosów zlikwidowali w Krakowie celnicy. Było w niej ponad 500 kg tytoniu oraz maszyny do jego przerobu. Działała w garażu, w śródmieściu Krakowa - podał w środę rzecznik prasowy krakowskiej Izby Celnej, Tomasz Kierski.
Dwóm krakowianom: 47-letniemu Jackowi D. i 41-letniemu Wojciechowi J. postawiono zarzuty nielegalnej produkcji i obrotu wyrobami akcyzowymi oraz uchylania się od płacenia podatku akcyzowego. Grozi im za to wysoka grzywna lub do 5 lat więzienia.
"Celnicy przypuszczają, że papierosy z garażowej produkcji miały trafić na pobliskie bazary" - powiedział Kierski.
Funkcjonariusze służby celnej znaleźli w garażu maszynę do cięcia i rozdrabniania tytoniu, suszarki do tytoniu, pochłaniacz zanieczyszczeń oraz płyny do aromatyzowania tytoniu, a także tutki papierosowe z filtrem i maszynkę do nabijania ich tytoniem.
W garażu oraz w samochodzie dostawczym zaparkowanym na terenie posesji znajdowało się blisko 400 kg ciętego tytoniu i ponad 140 kg liści tytoniowych. Według specjalistów, z tej ilości tytoniu można wyprodukować prawie milion sztuk papierosów.(PAP)
czo/ pz/ gma/