Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Centrum Zdrowia Dziecka chce wyemitować obligacje

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź szefa zespołu ds. restrukturyzacji CZD
#

# dochodzi wypowiedź szefa zespołu ds. restrukturyzacji CZD #

19.10. Warszawa (PAP) - Zamierzamy wyemitować obligacje o wartości 100 mln zł, a dochód z emisji ma być przeznaczony m.in. na inwestycje w Centrum Zdrowia Dziecka - poinformował rzecznik CZD Paweł Trzciński. Resortowy zespół zajmujący się restrukturyzacją CZD, wypowiada się krytycznie.

Obecnie Centrum jest zadłużone na około 200 mln zł.

"Obligacje będą wyemitowane w ciągu kilku tygodni przy udziale profesjonalnej firmy, która uczestniczyła już w takich projektach dotyczących innych szpitali" - zapowiedział Trzciński.

Dodał, że obligacje emitują liczne szpitale w Europie. "Wpływy z emisji mają być przeznaczone na bieżącą sytuację w centrum i na inwestycje" - podkreślił rzecznik CZD. Jako pierwsze o planach CZD dot. emisji obligacji poinformowało radio RMF FM.

Piotr Pobrotyn - szef zespołu powołanego przez ministra zdrowia, który pracuje nad planem restrukturyzacji CZD - powiedział PAP, że będzie negatywnie rekomendował ministrowi pomysł dot. obligacji.

"Można rozważać emisję obligacji, ale nie na tym etapie. Najpierw należy przygotować bilans działalności CZD, które generuje długi. W tym momencie obligacje nie rozwiążą problemu, zwiększą natomiast zadłużenie CZD" - podkreślił Pobrotyn, który jest dyrektorem Akademickiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Dodał, że zespół w ciągu trzech miesięcy przedstawi rekomendacje dot. planu restrukturyzacji Centrum.

CZD - z powodu braku pieniędzy - na początku października ograniczyło planowe przyjęcia pacjentów do czterech klinik. Pomoc udzielana jest chorym z zagrożeniem życia lub z możliwością pogorszenia stanu zdrowia.

Plan przedstawiony przez dyrektora CZD prof. Janusza Książyka był analizowany przez ekspertów m.in. z resortów finansów i skarbu oraz Banku Gospodarstwa Krajowego i Agencji Rozwoju Przemysłu. Eksperci wskazali, że plan posiada braki formalne i wymaga korekty, gdyż nie był poprzedzony wystarczającymi analizami, jest nieadekwatny do przychodów. Resort skarbu ocenił, że koszty powinny spaść o 48 mln zł, a nie o 23 miliony.

Plan naprawczy przedstawiony przez CZD przewidywał obniżenie kosztów wynagrodzeń przez m.in.: likwidację wybranych stanowisk pracy, ograniczenie umów cywilno-prawnych, wprowadzenie systemu pracy ciągłej w wybranych komórkach organizacyjnych, zmianę systemu dyżuru medycznego w części klinik, politykę niezatrudniania pracowników, którzy rozwiązują umowy po uzyskaniu uprawnienia do świadczeń emerytalnych, ograniczenie godzin nadliczbowych. Planowane oszczędności z tego tytułu miały wynieść w ciągu dwóch lat 6,6 mln zł, co jest równoważne likwidacji 90 etatów.

W planie przewidziano także obniżenie kosztów zużywanych leków, materiałów medycznych, odczynników. Oszczędności miały wynieść 10,5 mln zł w ciągu dwóch lat. Zgodnie z planem w CZD miało nastąpić obniżenie kosztów obsługi zadłużenia poprzez uzyskanie kredytu restrukturyzacyjnego w Banku Gospodarstwa Krajowego. Planowane oszczędności z tego tytułu miały wynieść do 2,2 mln zł.

O kłopotach CZD zaczęło być głośno na początku września, kiedy Książyk wysłał list do Arłukowicza, w którym apelował o pomoc finansową i o ratowanie placówki. Trzciński mówił wówczas, że sytuacja placówki od dawna jest dramatyczna i wielokrotnie informowano o niej m.in. resort zdrowia. W odpowiedzi Arłukowicz podczas konferencji prasowej podkreślał, że CZD musi być dostosowane do realnych warunków funkcjonowania. Zapewniał też, że nikt nie kwestionuje jakości świadczeń medycznych wykonywanych w tej placówce, a jedynie sposób zarządzania. (PAP)

pro/ malk/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)