Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ceny miedzi w Londynie rosną

0
Podziel się:

Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie
rosną po publikacji minutes Fedu, które uspokoiły inwestorów - podają maklerzy. Miedź w dostawach
trzymiesięcznych na LME zyskuje 2,5 proc. i kosztuje 6.994,00 USD za tonę.

Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie rosną po publikacji minutes Fedu, które uspokoiły inwestorów - podają maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME zyskuje 2,5 proc. i kosztuje 6.994,00 USD za tonę.

Na giełdzie metali w Szanghaju miedź w dostawach na listopad podrożała o 3,2 proc. do 50.160 juanów (8.178 USD) za tonę.

Miedź w dostawach na wrzesień na Comex w Nowym Jorku rosła o 2,1 proc. do 3,1555 USD za funt.

W centrum uwagi inwestorów znalazł się raport z czerwcowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, z którego wynika, że większość członków FOMC nadal uważa, iż konieczna jest dalsza poprawa w gospodarce USA, zanim możliwe będzie ograniczenie wsparcia monetarnego.

Jednocześnie jednak "kilku członków oceniło, że redukcja tempa skupu będzie prawdopodobnie niedługo zagwarantowana" - napisano w minutes.

W trakcie ostatniego posiedzenia Rezerwa Federalna powstrzymała się od wprowadzenia zmian w polityce monetarnej. Prezes Fed Ben Bernanke poinformował jednocześnie, że amerykański bank centralny może ograniczyć tempo skupu obligacji w dalszej części tego roku oraz zakończyć program skupu około połowy 2014 roku, jeśli sytuacja w gospodarce USA będzie się poprawiała w tempie zgodnym z obecnymi oczekiwaniami Fed.

Obecnie w ramach programów stymulacji wzrostu gospodarczego Fed skupuje miesięcznie papiery warte 85 mld USD.

"Informacje jakie napłynęły z Fedu przyczyniły się do wzrostów cen surowców notowanych w dolarach" - ocenił He Shan, analityk Galaxy Futures w Pekinie.

"Wzrosty mogą nie potrwać długo, ponieważ inwestorzy wciąż spodziewają zakończenia luzowania ilościowego w 2014 r." - dodał. (PAP)

mj/ jtt/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)