Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ceny ropy w Nowym Jorku rosną z powodu eskalacji konfliktu na Ukrainie

0
Podziel się:

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku mocno
rosną w reakcji na eskalację konfliktu na Ukrainie - podają maklerzy.

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku mocno rosną w reakcji na eskalację konfliktu na UkrainieUkrainie - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana na 104,65 USD, po wzroście o 2,06 USD, czyli 2 proc.

Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 2,17 USD do 111,24 USD za baryłkę.

"Na rynku są obawy z powodu eskalacji napięcia pomiędzy Ukrainą i Rosją" - mówi Ric Spooner, główny analityk CMC Markets w Sydney. "Mamy bardzo zmienną sytuację" - dodaje.

Z powodu sytuacji na Ukrainie 7 najwyżej uprzemysłowionych państw świata (grupa G7) zawiesiło przygotowania do szczytu z udziałem Rosji (G8), który miał się odbyć w czerwcu w Soczi.

Przywódcy państw grupy G7 potępili "jaskrawe pogwałcenie" suwerenności Ukrainy przez Rosję i oświadczyli, że zawieszenie przygotowań do szczytu pozostanie w mocy "do czasu, aż powstaną warunki sprzyjające do merytorycznych dyskusji na forum G8".

"My, przywódcy Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Zjednoczonego Królestwa, USA, a także przewodniczący Rady Europejskiej i przewodniczący Komisji Europejskiej wspólnie potępiamy jaskrawe pogwałcenie przez Federację Rosyjską suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy" - napisano w oświadczeniu.

Grupa G7 wezwała Rosję do rozpoczęcia bezpośrednio lub za pośrednictwem mediacji międzynarodowej rozmów z Ukrainą w celu wyjaśnienia wszelkich spraw dotyczących przestrzegania praw człowieka lub bezpieczeństwa. Ponadto G7 udzieliła poparcia Ukrainie w jej staraniach uzyskania pomocy finansowej od Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) oraz reformowania gospodarki.

Wcześniej w niedzielę Sekretarz stanu USA John Kerry zagroził, że jeśli Rosja nie zmieni swojej polityki wobec Ukrainy, to jej członkostwo w G8 stanie pod znakiem zapytania. (PAP)

aj/ asa/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)