Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Cezary Olejniczak: minister rolnictwa z PO lub bezpartyjny

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź sekretarza generalnego SLD
#

# dochodzi wypowiedź sekretarza generalnego SLD #

19.07. Warszawa (PAP) - Poseł SLD Cezary Olejniczak uważa, że nowym ministrem rolnictwa powinien zostać ktoś z PO lub osoba bezpartyjna. Opowiedział się też za połączeniem dwóch agencji rolnych: ARR i ARiMR tak, by dzieleniem środków z UE zajęła się jedna agencja, a nie dwie, jak jest obecnie.

Jak ocenił Olejniczak na czwartkowej konferencji prasowej, przez ostatnie 5 lat rządząca PO nie zrobiła nic, aby zapobiegać nieprawidłowościom i patologiom, jakie mają miejsce w instytucjach rolnych.

"Nie zrobiono nic. Po pierwsze zostawiono te instytucje: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz trzy agencje: Agencję Nieruchomości Rolnych, Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Agencję Rynku Rolnego we władaniu Polskiego Stronnictwa Ludowego po to, żeby działacze PSL mogli zatrudniać swoich kolegów, przyjaciół" - powiedział Olejniczak.

Z kolei sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski powiedział, że "SLD nie zgadza się na tolerowanie przez rząd nepotyzmu i cwaniactwa, którym cechuje się PSL, zatrudniając dziesiątki czy setki tysięcy osób w administracji rządowej i samorządowej".

Oczekujemy działań, które będą pokazywały, że rząd jest w stanie sam sprawę oczyścić i że nie dojdzie do zamiatania tego problemu pod dywan - powiedział Gawkowski na konferencji w Środzie Wielkopolskiej. Gawkowski docenił działania CBA, które rozpoczęło kontrolę w spółce Elewarr, ale oczekuje też stanowczego działania premiera Tuska.

"Stanie w rozkroku przez premiera Tuska w tej sprawie, czyli branie odpowiedzialności za resort rolnictwa świadczy o działaniu z cyklu: +przeczekamy, może sprawa przycichnie+. SLD się na to nie zgadza. Oczekujemy męskiej rozmowy Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka na temat przyszłych priorytetów tej koalicji, bo dziś tak naprawdę nie wiemy, co premier zamierza"- dodał Gawkowski.

Według polityków SLD, PSL nie powinien kierować resortem rolnictwa. "Pan premier powinien pomyśleć nad zmianą umowy koalicyjnej i ewentualnie ten resort powinna albo przejąć PO, albo nadzorować to powinien bezpartyjny fachowiec, osoba z kręgu nauki rolniczej, szeroko rozumianej, która by zaprowadziła porządek w tych instytucjach, szczególnie w Ministerstwie Rolnictwa" - zaznaczył Olejniczak.

Opowiedział się też za połączeniem dwóch agencji rolnych: Agencji Rynku Rolnego oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. "To jest kuriozum w UE, że w kraju członkowskim są aż dwie agencje płatnicze. Powinna być jedna agencja płatnicza, która będzie dzieliła środki unijne. Rząd nie zrobił nic, by do tego doprowadzić" - ocenił Olejniczak.

Jego zdaniem, powstać powinna ponadto Agencja Bezpieczeństwa Żywności, która koordynowałaby sprawy związane z wprowadzaniem do obrotu "zdrowej, niezakażonej żywności".

W związku z ujawnionymi przez "Puls Biznesu" nagraniami z rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem do dymisji podał się minister rolnictwa Marek Sawicki z PSL. Na nagraniach była mowa m.in. o sytuacji w ARR oraz o nieprawidłowościach, do jakich miało dochodzić w spółkach rolniczych. Przywołany w niej został również Sawicki, m.in. w kontekście sprawy o przekroczenie uprawnień przez dwóch byłych prezesów ARR, w tym Łukasika, przy zatrudnianiu i zwalnianiu pracowników. Minister rolnictwa zeznawał w tej sprawie.

Premier Donald Tusk zapowiedział przyjęcie rezygnacji Sawickiego. Powiedział jednocześnie, że jest zdecydowanie za wcześnie na rozstrzygnięcia personalne w sprawie jego następcy. Takie rozstrzygnięcie ma nastąpić po przedstawieniu przez koalicjantów scenariusza uzdrowienia sytuacji w agencjach działających w rolnictwie. (PAP)

mkr/ mok/ as/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)