Dobiega końca remont czworobocznej, zachodniej baszty Zamku Królewskiego w Chęcinach (Świętokrzyskie), która stanie się nowym punktem widokowym na Góry Świętokrzyskie. Warte 6,6 mln zł prace remontowe na zamku trwają od wiosny ubiegłego roku.
"Na finiszu są prace na zachodniej, czworobocznej baszcie. To dobra informacja, bo dotąd jedynym punktem widokowym była wschodnia, okrągła wieża" - przyznał w rozmowie z PAP burmistrz miasta Robert Jaworski. Obecnie trwa budowa schodów od strony północnej, straganów, remont studni oraz zamkowej kaplicy.
W ostatnim czasie w okolicach zamku wybudowano budynek obsługi ruchu turystycznego przy parkingu u podnóża Góry Zamkowej, gdzie zaplanowano kawiarnię i małą gastronomię. Przygotowano także oświetlenie drogi od rynku do parkingu, a północny stok, od strony którego, można podziwiać najpiękniejszy widok na zamek został oczyszczony z samosiejek.
Ruiny Zamku Królewskiego od zeszłej wiosny są zamknięte dla zwiedzających. Corocznie ruiny królewskiej budowli odwiedzało ponad 100 tys. turystów.
Prace mają potrwać do końca września. Mam nadzieję, że wszystkie zadania uda się wykonać nawet przed terminem umownym, byłaby to bardzo dobra informacja" - przyznał Jaworski. Potem z zachodniej wieży doskonale powinny być widoczne oddalone o wiele kilometrów wzniesienia Pasma Przedborsko-Małogoskiego a nawet okolice Oblęgorka i Łopuszna. Poza tym przed turystami otworzy się nowa perspektywa widokowa na zamek od strony rozległego dziedzińca.
Zamek królewski w Chęcinach został wzniesiony pod koniec XIII w. Pełnił rolę rezydencji królewskiej i więzienia stanu. Na zamku mieszkały m.in. żona Kazimierza Wielkiego Adelajda, żona Władysława Jagiełły z synem Władysławem (późniejszym królem Władysławem Warneńczykiem) i królowa Bona. Za panowania Władysława Łokietka w chęcińskim zamku przechowywano skarbiec koronny, według legendy zgromadziła tam też swój majątek małżonka Zygmunta Starego, królowa Bona.
W 1655 r. zamek w Chęcinach został zdobyty przez Szwedów, a w dwa lata później splądrowany przez wojska Rakoczego. Próby odbudowy zniweczył kolejny najazd szwedzki w 1707 roku.
W czasie I wojny światowej pociski artylerii uszkodziły środkową basztę. W latach 1948-49 wyremontowano wieże. Później prowadzono prace remontowe. W latach 60. ubiegłego wieku w bliskich okolicach zamku nagrywano sceny do filmu "Pan Wołodyjowski". Tuż obok ruin powstała wówczas makieta zamku w Kamieńcu Podolskim.
Mimo zakrojonych na szeroką skalę prac remontowych zamek pozostanie nadal sklasyfikowany jako "trwała ruina". Prace w 80 proc. finansowane są ze środków unijnych. (PAP)
mjk/ ls/
