Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chile: Nowe trzęsienie ziemi na południu kraju mało prawdopodobne

0
Podziel się:

Nowe silne trzęsienie ziemi w południowym i środkowym Chile, w
rodzaju tego z 27 lutego, jest "mało prawdopodobne" - oświadczył w piątek dyrektor naukowy służby
sejsmologicznej Uniwersytetu Chile Sergio Barrientos.

Nowe silne trzęsienie ziemi w południowym i środkowym Chile, w rodzaju tego z 27 lutego, jest "mało prawdopodobne" - oświadczył w piątek dyrektor naukowy służby sejsmologicznej Uniwersytetu Chile Sergio Barrientos.

Barrientos uspakajał obawy milionów mieszkańców tej części Chile, wyjaśniając, że tam gdzie w tym roku, a poprzednio w 1960 r., ziemia tak potężnie się zatrzęsła, nie powinno już dojść do nowych silnych wstrząsów.

Prawdopodobne są natomiast niszczycielskie ruchy tektoniczne na północy, gdzie pod powierzchnią Ziemi nagromadziła się niewyzwolona przez ponad 130 lat energia. Barrientos przypomniał, że w północnej części kraju nie było od 1877 roku wielkiego trzęsienia ziemi.

Uczony wezwał jednak Chiilijczyków, aby na wszelki wypadek byli przygotowani na to, że kataklizm może powtórzyć się wszędzie.

Atmosfera zagrożenia panowała również w sali obrad Kongresu chilijskiego w nadmorskim Valparaiso podczas czwartkowej ceremonii inwestytury nowego prezydenta Chile, wielkiego biznesmena Sebastiana Pinery. Ziemia zatrzęsła się ponownie na kilka minut przed rozpoczęciem uroczystości. Wielu spośród 2 tys. jej uczestników, wśród których było siedmiu prezydentów z Ameryki Łacińskiej, zareagowało nerwowo, gdy od sufitu sali zaczęły odrywać się i spadać na dygnitarzy drobne odpryski tynku.

Sytuację opanował uśmiechnięty, 60-letni prezydent Pinera, który zachował całkowity spokój. W dniu inauguracji jego prezydentury ziemia w środkowym Chile zatrzęsła się kilkanaście razy.

Pierwszy od przeszło pół wieku, od końca dyktatury generała Pinocheta, prawicowy prezydent Chile obiecał, że będzie "prezydentem odbudowy".

"Otrzyjcie łzy i bierzcie się do roboty.. Jestem pewien, że naród chilijski sprosta temu wyzwaniu" - powiedział w inauguracyjnym przemówieniu Pinera.

Obiecał stworzenie miliona nowych miejsc pracy, wydanie walki przestępczości i kontynuowanie polityki socjalnej, która stanowił jedno ze źródeł popularności jego poprzedniczki, socjalistki Michelle Bachelet. Kończąc są prezydenturę, miała poparcie 84 proc. społeczeństwa.

Trzęsienie ziemi z 27 lutego, piąte pod względem siły niszczycielskiej od 1900 roku, spowodowało 497 zidentyfikowanych ofiar śmiertelnych. Setek zwłok prawdopodobnie nie odnaleziono. Pół miliona domów jest zniszczonych lub ciężko uszkodzonych. Kataklizm wyrządził wielkie zniszczenia w sieci drogowej.

Minister skarbu Felipe Larrain ocenia szkody na 30 miliardów dolarów.(PAP)

ik/ kar/

5641795 5842802

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)