Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny milczą na temat afery łapówkarskiej w Namibii

0
Podziel się:

Chińskie media zachowują całkowite milczenie w sprawie głośnej
w Afryce sprawy afery łapówkarskiej w Namibii z udziałem chińskiej firmy Nuctech, na której czele
stał syn prezydenta ChRL Hu Jintao - Hu Haifeng - pisze w czwartek agencja AFP z Pekinu.

Chińskie media zachowują całkowite milczenie w sprawie głośnej w Afryce sprawy afery łapówkarskiej w Namibii z udziałem chińskiej firmy Nuctech, na której czele stał syn prezydenta ChRL Hu Jintao - Hu Haifeng - pisze w czwartek agencja AFP z Pekinu.

Według AFP, władze Namibii zatrzymały w ostatnim czasie dwóch obywateli tego kraju i Chińczyka - przedstawiciela firmy Nuctech, podejrzanych o wypłacanie miejscowym urzędnikom sowitych łapówek.

Namibijskie władze zabiegają o przesłuchanie pełniącego do zeszłego roku stanowisko prezesa firmy syna chińskiego prezydenta, 38-letniego Hu Haifenga. Hu został w 2008 r. awansowany na stanowisko w zarządzie chińskiej firmy Tsinghua Holdings, kontrolującej Nuctech i kilka innych firm, działających też na kontynencie afrykańskim. Hu Haifeng - według AFP - nie jest jednak podejrzanym w aferze.

Nuctech, sprzedająca urządzenia do kontroli bezpieczeństwa (m.in. używane na lotniskach skanery) miała wypłacić łapówki za zawarcie wartego 56 mln dol. kontraktu na dostawy takiego sprzętu dla lotnisk i portów w Namibii. M.in. jednemu z lokalnych partnerów z przedsiębiorstwa Teko Trading wręczono łapówkę w wysokości 13,2 mln USD.

Sprawę bada specjalna namibijska komisja rządowa ds. zwalczania korupcji.

Zarząd Nuctech w Pekinie odmawia wszelkich komentarzy na temat afery.

Nuctech działa na międzynarodowym rynku od 1997 roku - uważana jest za największą światową firmę ten branży. Ma biura w 50 krajach i zatrudnia ponad 1200 ludzi. Afera w Namibii jest kolejną głośną sprawą tej firmy - w marcu zeszłego roku Komisja Europejska wszczęła dochodzenie ws.zarzutów o działania dumpingowe Nuctech. (PAP)

hb/ ro/

4457432 int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)