Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny: Niewidomy dysydent jest na lotnisku, najpewniej uda się do USA

0
Podziel się:

Niewidomy chiński dysydent Chen Guangcheng, który w kwietniu
uciekł z aresztu domowego, poinformował w sobotę, że wyszedł ze szpitala i wraz z rodziną znajduje
się na międzynarodowym lotnisku w Pekinie. Stąd najpewniej uda się do USA - podała agencja AFP.

Niewidomy chiński dysydent Chen Guangcheng, który w kwietniu uciekł z aresztu domowego, poinformował w sobotę, że wyszedł ze szpitala i wraz z rodziną znajduje się na międzynarodowym lotnisku w Pekinie. Stąd najpewniej uda się do USA - podała agencja AFP.

Sprawa Chena wywołała dyplomatyczny spór na linii Waszyngton-Pekin.

"Jestem na lotnisku. Nie mam paszportu. Nie wiem, kiedy wyjadę" - powiedział Chen przez telefon agencji AFP. "Myślę, że jadę do Nowego Jorku" - dodał.

W rozmowie z agencją Reutera Chen zaznaczył, że "wiele spraw nadal jest niejasnych".

Na lotnisku towarzyszy mu żona i dwoje dzieci, a także pracownicy szpitala.

"Możliwe, że udam się do USA, ale nic mi nie powiedziano, nie dostałem paszportów" - powiedział Chen. "Czekamy, aby dowiedzieć się, co się dzieje" - dodał.

Ten zagorzały krytyk rządowej polityki jednego dziecka po ucieczce z aresztu domowego w kwietniu schronił się w ambasadzie USA w Pekinie. Po kilku dniach ją opuścił i trafił do stołecznego szpitala, gdzie leczył złamaną nogę.

Państwo Środka wyraziło niezadowolenie z faktu, że amerykańska placówka udzieliła schronienia aktywiście. W wyniku negocjacji Chiny zgodziły się wyrobić Chenowi i jego bliskim paszporty, aby mogli opuścić kraj, a USA zobowiązały się do jak najszybszego wydania im wiz. Ostatnio informowano, że wizy są już gotowe.

Na początku maja Departament Stanu USA podał, że ten prawnik samouk otrzymał propozycję zatrudnienia od amerykańskiego uniwersytetu.(PAP)

jhp/

11445607 11445593 11445589 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)