Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny ogłaszają śmiałe reformy społeczno-gospodarcze

0
Podziel się:

#
Kolejne reformy w wielu sektorach
#

# Kolejne reformy w wielu sektorach #

15.11. Pekin (PAP/Reuters,AP) - Pekin łagodzi politykę planowania rodziny, nasili walkę z korupcją, pogłębi reformy rynkowe, zliberalizuje działalność banków - to część decyzji podjętych podczas 3. plenum Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin (KC KPCh) i ogłoszonych w piątek.

Są to najodważniejsze plany reform społeczno-gospodarczych podejmowane po objęciu władzy przez prezydenta Xi Jinpinga i po mianowaniu premiera Li Keqianga.

Zasługują one na miano "bezprecedensowych", ponieważ o ile reformy z lat 90. dotyczyły tylko pewnych obszarów, te są "całościowe" - uważa Xu Hongcai, starszy ekonomista z liczącego się pekińskiego think-tanku CCIEE.

Na zakończonym we wtorek, po czterech dniach obrad, 3. plenum KC KPCh przywódcy partii wytyczyli plany reform na następnych 10 lat, zapowiadając oddanie rynkowi "decydującej roli" w gospodarce.

W opublikowanym w piątek przez KPCh dokumencie partia zapowiedziała zaostrzenie walki z korupcją we własnych szeregach; według prezydenta Xi, który obiecywał ścigać "wysoko mierzące tygrysy", jak i "drobne muszki", to endemiczne zjawisko zagraża samemu jej istnieniu. Na członków partii nałożony zostanie obowiązek raportowania przypadków korupcji partyjnym władzom dyscyplinarnym i szefostwu.

Ma też powstać wewnętrzna baza danych o dochodach osobistych i stanie majątkowym partyjnych urzędników, co ułatwi ściganie łapówkarstwa. Korupcja ze strony rządowych urzędników w Chinach jest powodem szerokiego niezadowolenia społecznego. Zdaniem krytyków wykorzenienie jej wymagałoby publicznego ujawniania stanu majątkowego wysoko postawionych urzędników. Wydawca hongkońskiego "Open Magazine" Jin Zhong ocenia, że "sprawa ta już dojrzała do zmiany".

Pakiet reform w ramach "starań o poprawę stanu praw człowieka i praktyk systemu sprawiedliwości" przewiduje likwidację "reedukacji przez pracę", a także stopniową redukcję kategorii przestępstw zagrożonych karą śmierci. Co roku w Chinach według ocen zachodnich dochodzi do 3-4 tys. egzekucji.

Chiny mają również "pracować na rzecz zakazu uzyskiwania zeznań na drodze tortur i przemocy fizycznej" oraz zakazu uwzględniania przez sądy dowodów uzyskanych w nielegalny sposób.

Innym aspektem krytykowanym przez społeczność międzynarodową i organizacje pozarządowe są prześladowania adwokatów występujących w Chinach w obronie praw człowieka. Dokument po plenum KPCh zapewnia, że prawnicy "będą odgrywać ważną rolę w ochronie praw i interesów obywateli", a ich prawa do praktyki prawnej "będą chronione".

Kolejny krytykowany przez Zachód aspekt to cenzura, zwłaszcza w internecie. Nie wydaje się jednak, by w tym zakresie miały nastąpić duże zmiany, skoro dokument mówi o "wzmocnieniu polityki kontroli opinii publicznej i kampanii przeciwko przestępstwom w sieci" internetowej.

KPCh wskazała na zakończenie plenum, że zmiana polityki planowania rodziny ma sprzyjać "długofalowemu zrównoważonemu rozwojowi populacji w Chinach", liczących 1,35 mld mieszkańców.

Tę największą zmianę od czasu ustanowienia w 1979 r. polityki jednego dziecka część mediów zaraz po plenum oceniła jako zbyt małą i wykonaną zbyt późno, by mogła zapobiec problemom społecznym. Według ekspertów za 10 lat liczba Chińczyków zacznie spadać, a wówczas kontrola urodzeń w ogóle nie będzie potrzebna. Już w 2012 roku, po raz pierwszy od dziesięcioleci, w związku ze starzeniem się społeczeństwa zaczęło się w Chinach kurczenie się liczby ludności w wieku produkcyjnym, która spadła do ok. 937 mln. Spadek ten rodzi m.in. problemy z opieką nad starszymi ludźmi, których będzie jeszcze przybywać.

Z drugiej strony, w celu pobudzenia rozwoju kraju, Chiny, jak podkreślono w dokumencie, "przyspieszą reformy systemu hukou" (obowiązku meldunkowego i wynikających z niego uprawnień do opieki zdrowotnej i kształcenia dzieci). Wprowadzony w 1958 roku w czasach Mao Zedonga system hukou miał ograniczyć masowy napływ ludności wiejskiej do dużych miast, ale od lat rodzi problemy z opieką medyczną i edukacją dzieci migrujących robotników. Aby "pomóc mieszkańcom wsi w staniu się obywatelami miast" system hukou zostanie zmodyfikowany, choć, jak dodaje dokument, w dużych miastach liczba ludności będzie nadal "ściśle" kontrolowana.

Na wsi, gdzie mieszka połowa ludności Chin, obiecuje się zwiększenie wydatków na cele socjalne i przekazanie rolnikom większej kontroli nad ziemią, której własność jednak nadal będzie należeć do wiejskich kolektywów. Rolnicy mają otrzymać "prawo zarządzania" ziemią, pozwalające im na większą swobodę gospodarowania, w tym zaciąganie długów.

Reformy mające na celu ograniczenie wpływu rządu na gospodarkę dotyczą też państwowych firm, których część tworzy potężne monopole w niektórych sektorach gospodarki. Nie mniej ważna jest obietnica zwiększenia udziału kapitału prywatnego w sektorze bankowym i budowy systemu bezpieczeństwa socjalnego, "sprawiedliwszego i bardziej zrównoważonego" oraz stopniowego podniesienia wieku emerytalnego.

Partia w dokumencie zapewnia, że będą mogły być zakładane "małe i średnie" banki z udziałem kapitału prywatnego, choć nie sprecyzowano, czy również kapitału zagranicznego, reprezentowanego obecnie w Chinach wyłącznie przez wielkie instytucje finansowe, ponoszące wysoki koszt otwierania oddziałów. Łatwiejsze mają być także inwestycje zagraniczne w sektorach handlu internetowego, księgowości, logistyce i przemyśle usługowym.

Partia będzie również starać się o rozwój usług medycznych, pozwalając na zakładanie prywatnych, niekomercyjnych szpitali i opłacanie ze środków państwowego systemu ubezpieczeń zdrowotnych usług w nich świadczonych. Kolejnym krokiem ma być złagodzenie restrykcji ograniczających pracę lekarzy do jednego miejsca. (PAP)

klm/ mc/

15062420 15062435 15061546 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)