Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny: Szef firmy farmaceutycznej skazany na śmierć w zawieszeniu

0
Podziel się:

Sąd w Szanghaju w Chinach skazał na śmierć w zawieszeniu byłego dyrektora
dużej państwowej firmy farmaceutycznej za korupcję, za sprawą której zgromadził on ponad 50 mln
juanów (8 mln dolarów) - poinformowała w środę agencja Associated Press.

Sąd w Szanghaju w Chinach skazał na śmierć w zawieszeniu byłego dyrektora dużej państwowej firmy farmaceutycznej za korupcję, za sprawą której zgromadził on ponad 50 mln juanów (8 mln dolarów) - poinformowała w środę agencja Associated Press.

Były szef spółki Shanghai Pharmaceutical Group, Wu Jianwen, został uznany za winnego przyjmowania łapówek, defraudacji publicznych pieniędzy i innych malwersacji - powiedział urzędnik z Pośredniego Sądu Ludowego w Szanghaju.

Wyjaśnił, że wyrok śmierci zawieszono na dwa lata. Tego typu wyroki są zwykle zamieniane na dożywotnie więzienie - przypomina AP.

Firma, którą zarządzał Wu, to trzeci największy producent leków i drugi największy dystrybutor produktów farmaceutycznych w Chinach. Jest ona również spółką matką firmy Shanghai Hualian Pharmaceutical, zamkniętej w 2007 roku za produkcję skażonych leków na białaczkę. Firmie zarzucano, ze leki te wywołują bóle nóg i częściowy paraliż u dziesiątków pacjentów.

W 2007 roku w Chinach wykonano wyrok śmierci na byłym szefie państwowego organu regulacyjnego ds. żywności i lekarstw Dengu Xiaoyu. W zamian za łapówki zatwierdził on do użytku wadliwy lek, który podejrzewa się o spowodowanie śmierci kilku osób.

Sprawa Denga stała się symbolem walki z kryzysem zaufania do bezpieczeństwa produktów, wywołanego wykryciem potencjalnie śmiertelnych substancji w towarach eksportowych, od karm dla zwierząt po ryby.

W Chinach wykonuje się co roku więcej wydanych przez sądy wyroków śmieci niż we wszystkich innych krajach razem wziętych - przypomina AP.(PAP)

and/ kar/

10160829

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)