Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny: W parlamencie propozycja legalizacji małżeństw homoseksualnych

0
Podziel się:

Wpływowa seksuolog i obrończyni praw kobiet Li Yinhe po raz kolejny
zaproponowała posłom chińskiego parlamentu legalizację małżeństw homoseksualnych. Tymczasem, jak
oceniają eksperci, presja społeczna sprawia, że 90 proc. chińskich gejów żeni się z kobietami.

Wpływowa seksuolog i obrończyni praw kobiet Li Yinhe po raz kolejny zaproponowała posłom chińskiego parlamentu legalizację małżeństw homoseksualnych. Tymczasem, jak oceniają eksperci, presja społeczna sprawia, że 90 proc. chińskich gejów żeni się z kobietami.

Propozycja ustawy regulującej małżeństwa osób tej samej płci autorstwa Li została przedstawiona w jej imieniu przez jednego z posłów uczestniczących w trwających od wtorku obradach Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (OZPL) w Pekinie - poinformowała działaczka na swoim mikroblogu. Jak zaznaczyła, projekt trafił do parlamentu "wyłącznie jako rekomendacja", co oznacza, że szanse na jego przyjęcie są znikome.

Począwszy od 2003 roku Li kilkakrotnie sugerowała już chińskim parlamentarzystom prawne unormowanie małżeństw homoseksualnych. Za każdym razem jednak na rekomendacji się kończyło, ponieważ projekt nie uzyskiwał poparcia 30 posłów - koniecznego, by mógł stać się legalną propozycją ustawodawczą i zostać poddany pod głosowanie.

Od 1997 roku homoseksualizm nie jest w ChRL zabroniony, a w roku 2001 został przez ministerstwo zdrowia usunięty z listy chorób umysłowych. Ani w Chinach kontynentalnych, ani w Hongkongu czy Makau nie istnieją jednak żadne prawa regulujące możliwość zawierania przez osoby tej samej płci związków czy adopcji dzieci.

Li i inni działacze na rzecz legalizacji związków partnerskich podkreślają, że w chińskiej kulturze tradycyjnej nigdy nie piętnowano homoseksualizmu, a przykłady miłości do osób tej samej płci można znaleźć już w literaturze starożytnej. Ich zdaniem w związku z tym ochrona praw społeczności homoseksualnej powinna być w tym kraju łatwiejsza niż np. w państwach chrześcijańskich czy muzułmańskich, gdzie homoseksualizm stoi w sprzeczności z zasadami religii.

Obecnie jednak chińskie społeczeństwo jest na tyle negatywnie nastawione do homoseksualistów, że większość z nich nie ma odwagi wyjść z ukrycia. Według szacunków badacza Zhanga Beichuana z Uniwersytetu w Qingdao presja społeczna nakazująca zakładanie rodziny sprawia, że 90 proc. chińskich gejów żeni się z heteroseksualnymi kobietami. Jego zdaniem w całym kraju może być nawet 16 milionów kobiet, których mężowie są gejami.

Tendencję do ukrywania przez chińskich homoseksualistów swojej prawdziwej orientacji potwierdził w rozmowie z PAP gej z miasta Kunming w prowincji Yunnan, Hu Ye. "Większość chińskich gejów nie ma wyjścia. Ich rodziny chcą, by się ożenili i mieli dzieci. I oni to robią, ale nie są szczęśliwi" - powiedział.

Chociaż Hu ma 28 lat, jego rodzice wciąż nie wiedzą, że jest homoseksualistą. "Nie chcę się żenić z kobietą, by jej nie krzywdzić. Nie chcę też skrzywdzić rodziców. Planuję im powiedzieć, że jestem gejem, ale wciąż nie mam żadnego pomysłu, jak mógłbym to zrobić" - wyjaśnił.

Kiedy w 2010 roku w mieście Chengdu w Syczuanie para gejów zorganizowała pokazowy i niemający mocy prawnej ślub, o wydarzeniu informowało wiele państwowych mediów. W rozmowie z dziennikarzami jeden z "nowożeńców" zapewnił, że moment, w którym ujawnił swoją prawdziwą orientację, był najszczęśliwszą chwilą w jego życiu. Jak dodał, po ceremonii zadzwoniło do niego z wyrzutami kilkuset znajomych i członków rodziny, mówiąc, że się go wstydzą. Po "ślubie", by uniknąć dyskryminacji, para przeniosła się do małego miasteczka pod Chengdu, gdzie nikt ich nie znał.

Chociaż mieszkańcy dużych metropolii są generalnie bardziej liberalni w kwestiach seksualnych, również w największych miastach homoseksualiści często spotykają się z dezaprobatą. Z powodu niechęci części społeczeństwa największa kantońska organizacja gejowska Guangtong musi regularnie zmieniać adres. "Gdy tylko sąsiedzi dowiedzą się, że za ścianą mieści się organizacja gejowska, wnoszą skargi" - wyjaśniła PAP osoba obracająca się w kręgach homoseksualnych Kantonu, prosząc o anonimowość.

Nie istnieją dokładne dane dotyczące liczby homoseksualistów mieszkających w Chinach, ponieważ wielu z nich niechętnie przyznaje się do swojej orientacji. Szacunki cytowanych w prasie ekspertów mówią przeważnie o ok. 30 milionach takich osób, z czego 20 milionów stanowić mają geje, a 10 mln lesbijki.

Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)

anb/ keb/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)