Obywatelka Republiki Południowej Afryki, skazana w 2009 roku przez chiński sąd na karę śmierci za handel narkotykami, została w poniedziałek stracona w Chinach. 35-letnia Janice Linden zmarła po podaniu trującego zastrzyku - poinformowało południowoafrykańskie MSZ.
Kobietę złapano w 2008 roku podczas próby wjazdu do Chin z trzema kilogramami metamfetaminy - jednej z najgroźniejszych znanych substancji psychotropowych, silnie uzależniającej i szybko wyniszczającej organizm pochodnej amfetaminy, znanej również pod nazwami "ice" i "crystal meth".
"Jesteśmy rozczarowani, gdyż wolelibyśmy, aby karę śmierci zamieniono na dożywocie i uniknięto egzekucji" - powiedział rzecznik południowoafrykańskiej dyplomacji Clayson Monyela.
RPA wielokrotnie prosiła Chiny, między innymi w niedzielę podczas konferencji klimatycznej w Durbanie, o okazanie Linden łaski - podaje AFP.
Stracona wykorzystała wszystkie możliwości odwołania się od wyroku. Przed sądem utrzymywała, że jest niewinna, a narkotyki znalazły się w jej bagażu bez jej wiedzy.
Rzecznik chińskiego MSZ Liu Weimin, nie potwierdzając wykonania wyroku, wyjaśnił AFP, że jego kraj tylko zastosował przepisy prawa. "Stanowisko Chin wobec handlarzy narkotykami jest spójne i jasne: czy są obcokrajowcami, czy Chińczykami, będą w Chinach traktowani zgodnie z prawem" - powiedział.(PAP)
and/ ro/
10384959