Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chlebowski: prawdopodobnie w środę wniosek do prokuratury ws. TVP

0
Podziel się:

Przewodniczący klubu PO Zbigniew Chlebowski
zapowiedział, że najprawdopodobniej w środę złoży doniesienie do
prokuratury w związku z nieprawidłowościami w TVP - chodzi o
utajniony raport z audytu spółki. TVP deklaruje, że nie obawia się
ujawnienia wyników raportu.

Przewodniczący klubu PO Zbigniew Chlebowski zapowiedział, że najprawdopodobniej w środę złoży doniesienie do prokuratury w związku z nieprawidłowościami w TVP - chodzi o utajniony raport z audytu spółki. TVP deklaruje, że nie obawia się ujawnienia wyników raportu.

"Wszystko wskazuje na to, że złożymy wniosek w środę. Prawnicy pracują nad ostatnimi zapisami, w związku z tym mam nadzieję, że będzie gotowy" - powiedział Chlebowski we wtorek PAP.

Na początku marca minister skarbu zwrócił się do TVP o odtajnienie raportu z audytu spółki. Natomiast 20 marca Rada Nadzorcza TVP zdecydowała o utrzymaniu klauzuli poufności dla całości raportu z audytu.

Chlebowski na początku kwietnia powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że w raporcie z przeprowadzonego w TVP audytu jest mowa o "ogromnych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu telewizji publicznej".

Po tej wypowiedzi władze TVP wezwały szefa klubu PO, by - jeśli ma wiedzę o nieprawidłowościach w telewizji publicznej - niezwłocznie złożył zawiadomienie do prokuratury, w przeciwnym wypadku będą domagać się przeprosin.

W ubiegłą niedzielę Chlebowski powiedział w Radiu Zet, że złoży doniesienie do prokuratury.

"Bo audyt, który został zrobiony w telewizji publicznej na zlecenie zarządu i rady nadzorczej, później przez ten zarząd, przez tę radę nadzorczą został utajniony. I rzeczywiście mamy poważne wątpliwości dotyczące zawartości tego audytu skoro został utajniony z niewiadomych, tak naprawdę, bliżej powodów" - podkreślił Chlebowski.

Jak dodał, utajnionego audytu nie może odtajnić minister skarbu.

Zarząd telewizji nie obawia się ujawnienia wyników raportu z audytu spółki - poinformowała we wtorek rzeczniczka TVP Aneta Wrona. W przesłanym PAP oświadczeniu wyjaśniła też, że klauzula "poufne" została nadana raportowi z audytu zgodnie z życzeniem Rady Nadzorczej Spółki w celu ochrony interesów majątkowych TVP.

"W raporcie zawarte są informacje dotyczące m.in. umów handlowych i stanu nie zakończonych jeszcze negocjacji z partnerami zewnętrznymi, które w każdej korporacji traktuje się jako tajemnice przedsiębiorstwa. Ich ujawnienie znacznie osłabiłoby pozycję TVP na konkurencyjnym rynku medialnym" - zaznaczyła rzeczniczka.

Podkreśliła także, że Chlebowski w swoich publicznych wypowiedziach "powołuje się głównie na informacje uzyskane od ministra skarbu Aleksandra Grada". "Przekazywanie politykowi informacji opatrzonych klauzulą +poufne+ mogłoby oznaczać naruszenie prawa. Gdyby potwierdziły się przypuszczenia, że minister przekazał informacje zawarte w raporcie z audytu, zasadne stałoby się skierowania sprawy do Prokuratury, tym bardziej, że od ministra skarbu powszechnie oczekuje się ochrony strategicznych interesów TVP S.A." - dodała.

"Minister skarbu Aleksander Grad po otrzymaniu raportu z audytu 28 lutego br. kilkakrotnie stwierdził, że +Spółka jest źle zarządzana i brakuje jasnych procedur wydawania publicznych pieniędzy+. Wobec tego rodzaju enucjacji naturalne staje się pytanie, dlaczego minister skarbu sam nie podjął decyzji o złożeniu doniesienia do prokuratury" - napisała Wrona.

Minister skarbu Aleksander Grad, zlecając przeprowadzenie kontroli w telewizji, wnioskował m.in. o zbadanie umów o pracę z ostatniego roku, finansowania programów "Przebojowa Noc" i "Gwiazdy tańczą na lodzie" oraz stanu zaawansowania prac nad wspólnym projektem TVP, Polskiego Radia oraz Polkomtela S.A. w sprawie budowy naziemnej telewizji cyfrowej.

Po zapoznaniu się z wynikami audytu, Grad uzależnił udzielenie absolutorium Radzie Nadzorczej TVP od odpowiedzi na około 50 pytań, które do niej skierował.

Rada miała czas na odpowiedź do 10 kwietnia. Minister przyznał w piątkowej rozmowie z PAP, że wywiązała się ona z tego terminu. "W czwartek - w ostatnim dniu - spłynęły te materiały; większość odpowiedzi ma charakter niejawny" - powiedział.

Członek Rady Nadzorczej TVP Ireneusz Fryszkowski wyjaśnił PAP, że przewodnicząca rady zdecydowała o utajnieniu tego, co jest tajemnicą przedsiębiorstwa. (PAP)

kra/ pru/ mok/ wkr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)