Chorwacki parlament uchwalił w piątek ustawę dostosowującą prawo krajowe do zasad Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA), dzięki czemu Zagrzeb uniknie sankcji UE za naruszanie przepisów unijnych.
Nowa ustawa, która została przyjęta stosunkiem głosów 83 do 28, wejdzie w życie 1 stycznia 2014 roku.
Zakwestionowane przez Komisję Europejską chorwackie przepisy zakładały, że Europejskim Nakazem Aresztowania nie można ścigać podejrzanych o przestępstwa popełnione przed 4 sierpnia 2002 roku.
Media sugerowały, że prawo to miało uchronić przed ekstradycją do Niemiec Josipa Perkovicia - byłego agenta i szefa tajnych służb dawnej Jugosławii, a potem założyciela i szefa chorwackiego wywiadu. Jest on podejrzany w związku z zamordowaniem w 1983 roku w Bawarii chorwackiego biznesmena i dysydenta Stjepana Djurekovicia. Dlatego ustawę nazywano nawet "lex Perković".
Niezgodne z unijnym prawem przepisy Chorwacja przyjęła 27 czerwca, na trzy dni przed wstąpieniem do UE, co nastąpiło 1 lipca bieżącego roku. Dlatego unijna komisarz sprawiedliwości Viviane Reding zarzuciła władzom w Zagrzebiu, że złamały zaufanie Komisji Europejskiej i pozostałych państw Unii. KE zagroziła wtedy Chorwacji sankcjami, w tym nawet wstrzymaniem unijnych funduszy, za łamanie zasad ENA.(PAP)
jo/ kar/
14728105 14730653 arch.
