Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Cichoń: MF na razie nie pracuje nad nowelizacją budżetu na 2013 r.

0
Podziel się:

#
Dochodzą kolejne wypowiedzi wiceministra
#

# Dochodzą kolejne wypowiedzi wiceministra #

13.03. Warszawa (PAP) - Nie pracujemy na razie nad nowelizacją budżetu na 2013 rok - powiedział w środę dziennikarzom wiceminister finansów Janusz Cichoń. Przypomniał, że jeżeli będzie taka potrzeba, to resort przeprowadzi odpowiednią zmianę.

"Mówimy o tym od dawna, ale na razie nie pracujemy nad tym" - dodał.

Cichoń wziął udział w Forum Bankowym Związku Banków Polskich. Pytany, czy MF rozważa to, że w 2014 r. podstawowa stawka VAT zostanie utrzymana na poziomie 23 proc., wiceminister powiedział, że "sytuacja jest dynamiczna". "Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że wrócimy do stawki 22 proc." - dodał.

Poinformował, że jeśli chodzi o sytuację dochodową, to do resortu płyną niepokojące sygnały, ale MF jest przekonane, że to się zmieni w najbliższych miesiącach, a w drugim półroczu nastąpi wyraźne ożywienie. "Skutkiem tego będzie poprawa sytuacji dochodowej. Nic nadzwyczajnego tak naprawdę jeśli chodzi o dochody się nie dzieje, choć sygnały są lekko niepokojące" - wskazał.

Dodał, że konsekwencje dla budżetu może mieć niska inflacja. "To jest kwestia, która będzie wymagała też rozważenia. W konsekwencji niższej inflacji spodziewać się możemy też nieco niższych dochodów" - dodał.

Wiceminister pytany był również o ewentualne plany likwidacji OFE. Wyjaśnił, że rząd monitoruje sytuację i z pewnością przyjmie jakieś rozwiązanie dotyczące wypłat emerytur z funduszy, ale nie ma dyskusji na temat likwidacji otwartych funduszy emerytalnych. Pytany o to, czy rozważane jest rozwiązanie węgierskie, polegające na dobrowolności wyboru sposobu oszczędzania na emeryturę (w OFE lub ZUS), Cichoń powiedział: "Rozważane są różne warianty, takie głosy także słyszymy".

Podczas Forum wiceminister mówił m.in. o budżetowych prognozach makroekonomicznych na 2013 r. Wskazał, że przyjęty przez rząd wzrost gospodarczy w wysokości 2,2 proc. jest bardzo optymistyczny, ale nie jest nierealny.

Wiceminister zwróci uwagę na wzrost bezrobocia przy jednoczesnym wzroście zatrudnienia. Wskazał, że w ciągu ostatnich pięciu lat powstało prawie milion miejsc pracy, co sytuuje Polskę na drugim miejscu po Niemczech. Wyjaśnił, że wzrost bezrobocia w Polsce jest spowodowany czynnikami demograficznymi - na rynek pracy wchodzą ludzie z wyżu demograficznego. "To się zmieni dość wyraźnie i będzie miało skutki dla naszego rozwoju" - powiedział. Cichoń zaznaczył, że jeśli chodzi o bezrobocie według BAEL (Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności), to sytuacja Polski ulega "relatywnej poprawie".

Cichoń powiedział, że zdaniem MF inflacja będzie w dalszym ciągu spadać. "Tak się będzie działo do końca I półrocza, do czerwca i potem lekki wzrost w II półroczu, przy czym utrzyma się średniorocznie poniżej 2 proc. To otworzy pole do dalszych obniżek stóp" - ocenił.

Krytykował Radę Polityki Pieniężnej za podniesienie stóp procentowych w maju ubiegłego roku. "To uważamy za bardzo istotny błąd. Liczymy na to, że nadrobimy szkody, które wtedy gospodarce wyrządziliśmy" - powiedział. Zwrócił przy tym uwagę na to, że mamy do czynienia z cyklem przyspieszonych obniżek stóp procentowych. Przyznał, że niektórych zaskoczyło obniżenie stóp procentowych o 0,5 pkt proc. w ubiegłym tygodniu, ale według MF obniżka ta mogłaby być nawet większa.

Jego zdaniem koszt pieniądza w Polsce jest wysoki, bowiem ciągle mamy jedne z najwyższych realnych stóp procentowych w Europie. Dlatego resort finansów uważa, że dalsze obniżki stóp procentowych są konieczne.

Cichoń zapewnił, że MF robi wszystko, by deficyt strukturalny średniookresowy zszedł do poziomu 1 proc. PKB. "Zakładamy, że w 2015 roku powinno to być możliwe. Podejmujemy szereg działań, które do tego zmierzają" - mówił.

Dodał, że z punktu widzenia ministerstwa bardzo istotne jest, by Polska wyszła z procedury nadmiernego deficytu, którą jesteśmy objęci. "Mamy, myślę, uzasadnione nadzieje, że w tym roku ta procedura zostanie uchylona. Co prawda deficyt Polski przekracza normę 3 proc. PKB, ale możemy liczyć na to, że zostaną uznane nasze wysiłki jeśli chodzi o reformę systemu emerytalnego, co przewiduje rozporządzenie Rady Europejskiej" - powiedział. (PAP)

mmu/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)