Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Clinton i Ashton ostrzegają przed niepokojącymi trendami na Ukrainie

0
Podziel się:

Sekretarz stanu USA Hillary Clinton oraz szefowa dyplomacji UE
Catherine Ashton ostrzegły w artykule opublikowanym w czwartkowym wydaniu "International Herald
Tribune" przed "niepokojącymi tendencjami" na Ukrainie przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi.

Sekretarz stanu USA Hillary Clinton oraz szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton ostrzegły w artykule opublikowanym w czwartkowym wydaniu "International Herald Tribune" przed "niepokojącymi tendencjami" na Ukrainie przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi.

"Wybory parlamentarne na Ukrainie (...) będą ważnym barometrem stanu (ukraińskich - PAP) instytucji demokratycznych. Obecnie obserwowane są niepokojące trendy, co pokazuje ostatnie sprawozdanie misji obserwacyjnej Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE" - napisały Clinton i Ashton.

"Nasze zaniepokojenie wzbudzają informacje, mówiące o wykorzystywaniu zasobów administracyjnych do faworyzowania kandydatów partii będącej u władzy i trudnościach napotykanych przez niektóre media" - wyjaśniły. Niepokojące, zdaniem Clinton i Ashton, jest również przeprowadzanie zamkniętych spotkań przez Centralną Komisję Wyborczą oraz "brak reprezentacji niektórych partii politycznych w rejonowych (powiatowych) i obwodowych (wojewódzkich) komisjach wyborczych". "Korzyści finansowe oferowane wyborcom to kolejna kwestia, która powinna być zbadana" - dodały.

"Ubolewamy, że skazanie liderów opozycji w wyniku procesów, które nie spełniały międzynarodowych standardów, uniemożliwia im kandydowanie w wyborach parlamentarnych" - napisały szefowe dyplomacji USA i UE. Podkreśliły, że ukraiński rząd musi rozwiązać problemy wynikające z tych wyroków, w tym "kwestię byłej premier Julii Tymoszenko oraz innych byłych wysokich rangą przedstawicieli władz".

Ukraińcy oczekują od prezydenta Wiktora Janukowycza oraz jego rządu "zagwarantowania im prawa do uczestnictwa w życiu politycznym i zapewnienia wszystkim kandydatom równego dostępu do mediów" - dodały Clinton i Ashton.

UE będzie mogła iść naprzód w sprawie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą tylko wtedy, jeśli "demokratyczne prawa Ukraińców, w tym wolność wypowiedzi, prawo do udziału w życiu politycznym, prawo do zgromadzeń oraz wolność mediów, będą poszanowane", rządy prawa będą miały silne fundamenty, a w agendzie reform odnotowywany będzie postęp - przypomniały.

Tymoszenko, konkurentka prezydenta Janukowycza w wyborach prezydenckich w 2010 roku, odbywa karę siedmiu lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Jako osoba skazana nie ma prawa startować w zaplanowanych na niedzielę wyborach parlamentarnych. Jej partia Batkiwszczyna będzie wśród głównych przeciwników prezydenckiej Partii Regionów Ukrainy. Sondaże wskazują, że partia Janukowycza może liczyć na 25 proc. głosów, a opozycyjna Batkiwszczyna - na blisko 20 proc.

Obecnie Tymoszenko w związku z przewlekłą chorobą kręgosłupa przebywa w szpitalu, skąd zaapelowała o utworzenie szerokiej koalicji opozycyjnej.

Wyrok dla Tymoszenko był niejednokrotnie krytykowany przez UE, która uważa, iż opozycjonistka została skazana za podjęcie decyzji o charakterze politycznym. Tymoszenko twierdzi, że jej wyrok inspirował prezydent Janukowycz, który dąży do usunięcia jej z życia politycznego. (PAP)

jhp/ ap/

12498090 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)