Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Crispin Glover w polskim filmie "Hiszpanka", zdjęcia od środy

0
Podziel się:

Amerykański aktor Crispin Glover zagra w filmie Łukasza Barczyka
"Hiszpanka". Zdjęcia rozpoczną się w środę. Akcja thrillera rozgrywa się w roku 1918, przed
wybuchem Powstania Wielkopolskiego. Wśród bohaterów znajdą się jasnowidze, spirytyści oraz Ignacy
Paderewski.

Amerykański aktor Crispin Glover zagra w filmie Łukasza Barczyka "Hiszpanka". Zdjęcia rozpoczną się w środę. Akcja thrillera rozgrywa się w roku 1918, przed wybuchem Powstania Wielkopolskiego. Wśród bohaterów znajdą się jasnowidze, spirytyści oraz Ignacy Paderewski.

"Spiritual thriller" - takiego określenia twórcy "Hiszpanki" użyli na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie. W filmie polskiej produkcji wystąpią aktorzy z Polski, Niemiec, Austrii, Francji i USA. Zdjęcia będą kręcone w Warszawie, Poznaniu, Łodzi, Wrocławiu i Gdyni. Uroczysta premiera zapowiadana jest na grudzień 2013 r.; zostanie zorganizowana w Poznaniu.

"Hiszpanka", jak zapowiedział Barczyk - reżyser, scenarzysta i producent filmu - będzie "sensacyjną opowieścią o grupie jasnowidzów i spirytystów, która u schyłku pierwszej wojny światowej, przy pomocy swoich zdolności parapsychicznych, usiłuje uchronić polskiego pianistę i polityka Ignacego Jana Paderewskiego przed mentalnym atakiem wybitnego medium - Doktora Abuse, pracującego dla pruskiej armii".

Intryga osnuta jest wokół wyzwoleńczej walki Polaków, na chwilę przed Powstaniem Wielkopolskim - które wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu - ale opowiedziana zostanie "z wielkim dystansem do historii" - zaznaczyli twórcy. "Mieszanka prawdy historycznej i fikcji, w której prawdziwym zdarzeniom nadane są nowe znaczenia" - tak opisali fabułę. "Hiszpanka" będzie produkcją Studia Filmowego Kadr, którego dyrektorem jest Barczyk.

"Mam nadzieję, że ten film będzie propozycją podejścia do historii jako do zagadki, do zjawiska, które podobnie jak rzeczywistość kreowane jest przez umysł i punkt widzenia, a co za tym idzie - podlega krytycznemu, a czasami ironicznemu spojrzeniu" - powiedział Barczyk. "Czasami będzie śmiesznie, czasami strasznie" - ocenił reżyser. "Na pewno nie mamy do czynienia z odtworzeniem historii" - powiedział o scenariuszu.

Produkcja "Hiszpanki" współfinansowana jest ze środków samorządu województwa wielkopolskiego i Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz zwróciła uwagę, że film Barczyka opowie o czymś więcej niż o Powstaniu Wielkopolskim. "Opowie o schyłku pewnej epoki, świecie, który przemija, o postaciach, których dzisiaj na próżno szukać w artystycznej bohemie" - mówiła Odorowicz. Oceniła "Hiszpankę" jako "kino bardzo ciekawe i niezwykle spektakularne". "Wspaniałe dekoracje i charakteryzacja" - dodała.

W polskiej części obsady znajdą się m.in.: Jakub Gierszał, Jan Peszek, Piotr Głowacki, Magdalena Popławska, Tomasz Kowalski i Sonia Bohosiewicz. Ponadto w filmie wystąpią m.in.: Florence Thomassin z Francji, Karl Markovics z Austrii, Fritz von Friedl i Christian Paetzold z Niemiec oraz Amerykanie - popularny aktor Crispin Glover oraz jego ojciec Bruce Glover.

Crispin Glover (ur. 1964 w Nowym Jorku) znany jest widzom m.in. z ról w filmach: "Powrót do przyszłości", "Dzikość serca", "Co gryzie Gilberta Grape'a", "Truposz", "Skandalista Larry Flynt", "Alicja w Krainie Czarów".

"Wybitny aktor i fantastyczny człowiek, o niezwykłej energii i niezwykłej twarzy" - powiedział o nim Barczyk. W "Hiszpance" Glover zagra czarny charakter - wcieli się w niemieckiego jasnowidza i hipnotyzera, doktora Manfreda Abuse. Postać ta ma być nawiązaniem do bohatera filmu "Doktor Mabuse" z 1922 r., w reżyserii Fritza Langa, czołowego twórcy niemieckiego ekspresjonizmu, nurtu w kinematografii, który rozwijał się od drugiego dziesięciolecia XX wieku. "Użyjemy konwencji tamtego kina" - zapowiedział Barczyk.

Reżyser nie chciał wyjawić, do czego odnosi się tytuł filmu: "Hiszpanka". Nie ujawnił też, który aktor wcieli się w postać Paderewskiego. "To będzie niespodzianka" - tłumaczył Barczyk. Zapowiedział, że w filmie znajdą się sceny batalistyczne.

Pierwszy klaps na planie "Hiszpanki" padnie w środę na terenie Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych przy ul. Chełmskiej w Warszawie. W stolicy ekipa będzie pracowała przez miesiąc, później przeniesie się do innych miast. Zdjęcia potrwają do 25 stycznia. Za kostiumy odpowiadać będzie Dorota Roqueplo, za scenografię Jagna Janicka, a za charakteryzację Waldemar Pokromski. Autorką zdjęć będzie Karina Kleszczewska.

Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Wojska powstańcze wyzwoliły spod władzy niemieckiej niemal całą Wielkopolskę. Za koniec powstania historycy uznają likwidację Frontu Wielkopolskiego 8 marca 1920 r., choć powstańcze zdobycze i prawo do Ziemi Wielkopolskiej dał odrodzonej Polsce Traktat Wersalski z 28 czerwca 1919 r. Jednolicie umundurowana i dobrze wyszkolona Armia Wielkopolska weszła w skład polskich sił zbrojnych, a sprzęt wojskowy, zdobyty w walce z zaborcą, wzbogacił organizującą się armię. Żołnierze Armii Wielkopolskiej prosto z okopów powstańczych ruszyli na odsiecz oblężonego Lwowa i uczestniczyli w wojnie polsko-bolszewickiej.

Ignacy Jan Paderewski(1860-1941) był artystą koncertującym na całym świecie, jednym z największych pianistów swojej epoki. W czasie I wojny światowej, wykorzystując liczne znajomości w świecie polityki, wspierał dążenia Polski do odzyskania niepodległości. W 1919 r., jako premier i minister spraw zagranicznych, stanął razem z Romanem Dmowskim na czele delegacji polskiej na konferencję pokojową w Paryżu i podpisał w imieniu Polski traktat wersalski. Decyzją prezydenta Stanów Zjednoczonych Franklina D. Roosevelta, Paderewski - który zmarł podczas II wojny w Nowym Jorku - został pochowany na Narodowym Cmentarzu Wojskowym Arlington w Waszyngtonie. W 1992 r., na prośbę prezydenta Lecha Wałęsy, szczątki wielkiego Polaka sprowadzono do kraju i złożono w archikatedrze św. Jana w Warszawie.(PAP)

jp/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)