Plan ratunkowy dla gospodarki Cypru w takiej formie, w jakiej zaprezentował go rząd w Nikozji, był błędem - oceniły władze Francji. Z kolei kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła, że wspólne znalezienie rozwiązania dla Cypru jest obowiązkiem strefy euro.
Rzeczniczka francuskiego rządu Najat Vallaud-Belkacem podkreśliła w środę, że mieszkańcy Cypru "mieli prawo sprzeciwić się opodatkowaniu niewielkich depozytów". Na zakończenie posiedzenia rządu w Paryżu rzeczniczka powiedziała dziennikarzom, że projekt opodatkowania przedstawiony przez władze cypryjskie "bez wątpienia mógł być oceniony jako projekt niefortunny".
Vallaud-Belkacem przypomniała, że na posiedzeniu eurogrupy, które w ubiegłym tygodniu otworzyło drogę do tego rozwiązania, Francja broniła "stanowiska, by opodatkować depozyty jedynie w wysokości powyżej 100 tys. euro". "Drobnych ciułaczy nie powinno to dotyczyć" - oceniła, dodając, że "teraz piłka jest po stronie Cypru".
Angela Merkel powiedziała, że żałuje wtorkowej decyzji cypryjskiego parlamentu, który nie zgodził się na wymagane przez międzynarodowych kredytodawców opodatkowanie wkładów bankowych, w tym tych najmniejszych, ale zaznaczyła, że kraje strefy euro muszą "wspólnie" znaleźć rozwiązanie.
"Naturalnie szanujemy wynik głosowania" - podkreśliła niemiecka kanclerz. "Zobaczymy teraz, jakie alternatywne propozycje przedstawi Cypr trojce", czyli Komisji Europejskiej, Europejskiemu Bankowi Centralnemu (EBC) i Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu - dodała.
Merkel wyraziła opinię, że "jest politycznie ważne, by Cypr miał w przyszłości trwały i odporny sektor bankowy".
Członek kierownictwa EBC Joerg Asmussen powiedział niemieckiemu tygodnikowi "Die Zeit", że plan ratunkowy jest zarówno w interesie samego Cypru, jak i wszystkich krajów członkowskich strefy euro. Podkreślił, że EBC "zawsze opowiadał się za tym, by drobni ciułacze byli obciążeni w niewielkim stopniu lub w ogóle". Asmussen, który był negocjatorem EBC w sprawie Cypru, wskazał, że "wypłacalności cypryjskich banków nie da się przywrócić, jeśli szybko nie zostanie uzgodniony program pomocowy, umożliwiający rekapitalizację sektora bankowego".
W zamian za międzynarodową pomoc wysokości 10 miliardów euro rząd Cypru zobowiązał się do pozyskania dodatkowo 7 mld euro, w tym 5,8 mld euro przez wprowadzenie jednorazowego podatku od depozytów bankowych. Rozwiązanie takie odrzucił we wtorek cypryjski parlament. (PAP)
ksaj/ ap/
13445375 13445378 1345376
