Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czechy: 8 z 9 poszkodowanych w wypadku to mieszkańcy Opolskiego

0
Podziel się:

#
Dochodzi informacja, że prawie wszyscy poszkodowani pochodzą z Opolszczyzny
#

# Dochodzi informacja, że prawie wszyscy poszkodowani pochodzą z Opolszczyzny #

19.03. Praga (PAP) - Ośmioro z 9 poszkodowanych w wypadku w Czechach, w tym obydwie ofiary śmiertelne, to osoby zameldowane w województwie opolskim - podały służby wojewody opolskiego.

Według informacji, jakie przesłał polski konsulat w Pradze do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu, ośmioro z 9 poszkodowanych to osoby zameldowane na Opolszczyźnie. Ofiary wypadku, który zdarzył się w poniedziałek nad ranem na autostradzie D5 w Czechach, zameldowane były m.in. w miejscowościach Zawadzkie, Żędowice, Nakło, Biadacz i Otmice. W wypadku zginęły dwie osoby, a siedem zostało rannych.

Rzecznik wojewody opolskiego Jacek Szopiński zapewnił, że wójtowie i burmistrzowie gmin, z których pochodzą ofiary wypadków, zostali powiadomieni o zdarzeniu. Mają rozpoznać potrzeby rodzin poszkodowanych i w miarę możliwości zapewnić im pomoc.

Ciężko rannych do szpitala w Pilznie przetransportował śmigłowiec, pozostali trafili do szpitala w pobliskich Rokycanach.

Jak powiedział PAP polski konsul w Pradze Marek Pędzich, dwie z siedmiu osób, które przeżyły wypadek, są w stanie ciężkim i z urazami głowy przebywają w szpitalu w Pilznie. Są przy nich pracownicy polskich służb dyplomatycznych.

W szpitalach w Rokycanach i Pilznie nadal przebywa sześć osób; jedna już została zwolniona, kolejna czeka na wypisanie w ciągu dnia. Jak podkreślił konsul, ich stan jest dobry, odnieśli obrażenia niezagrażające życiu - potłuczenia, złamania.

Według czeskiej policji do wypadku doszło ok. godz. 3 nad ranem na autostradzie D5 w okolicach miasta Rokycany, na trasie prowadzącej z Pragi do granicy z Niemcami. Z niewyjaśnionych przyczyn mikrobus z polskimi tablicami rejestracyjnymi uderzył w naczepę jadącego przed nim tira. Przypuszcza się, że kierowca mikrobusu zasnął.

"Bus wbił się pod tira, ale (nie wiadomo) z jakiej przyczyny" - powiedział konsul Pędzich.

Z powodu wypadku autostrada przez kilka godzin była częściowo zamknięta. (PAP)

kat/ zab/ akl/ ro/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)