Kilkaset osób, w tym znani przedstawiciele czeskiego życia publicznego, podpisało apel do prezydenta Milosza Zemana, by anulował zaproszenie do Pragi prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Apel jak na razie jest bez skutku - poinformowały we wtorek media.
"Pan prezydent opowiada się przede wszystkim za dialogiem, który oznacza dialog ze wszystkimi stronami" - powiedział agencji CTK prezydencki rzecznik Jirzi Ovczaczek.
Organizatorzy akcji opublikowali swój apel w internecie oraz w czasie demonstracji popierających ukraińską opozycję. "Głównym impulsem było przyjęcie antydemokratycznych przepisów oraz pierwsi zabici na demonstracjach w Kijowie" - powiedział CTK jeden z inicjatorów odezwy Petr Marek z ruchu "Bez komunistów.cz". Według niego na Ukrainie nadal zagrożone są podstawowe prawa i wolności obywatelskie.
Organizatorzy chcą przed końcem bieżącego tygodnia przekazać apel Zemanowi, by "bezzwłocznie odwołał planowaną wizytę" Janukowycza w Republice Czeskiej. "Jednocześnie żądamy od niego, by wobec swego ukraińskiego odpowiednika podjął jak największe wysiłki na rzecz powrotu Ukrainy do ustroju demokratycznego" - głosi ich oświadczenie.
Według facebookowego profilu inicjatywy "Chcemy demokratycznej Ukrainy", apel podpisali między innymi reżyserzy Jirzi Menzel, Vaclav Marhoul i Helena Trzesztikova, a także marszałek kraju (województwa) libereckiego Martin Puta oraz deputowana do Izby Poselskiej z ramienia Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) i zarazem burmistrz stołecznej dzielnicy Praga 2 Jana Czernochova. Wśród sygnatariuszy znaleźli się też muzycy, piosenkarze i sportowcy.
Inicjatorzy akcji chcą również zwrócić się do Unii Europejskiej z apelem, by "w sprawie poparcia demokratycznej i wolnej Ukrainy uczyniła więcej niż dotąd".
W Czechach stale prowadzona jest akcja materialnej pomocy dla ukraińskiej opozycji. Zbierane są pieniądze, odzież i leki, które wysyła się następnie do Kijowa. Zbiórki prowadzone nie tylko w Pradze, ale również w Brnie, Ołomuńcu i Pilźnie.
Prezydent Zeman przebywał w Kijowie w październiku ubiegłego roku i wtedy zaprosił Janukowycza do odwiedzenia czeskiej stolicy.
Z Pragi Tomasz Dawid Jędruchów (PAP)
tdj/ dmi/ ap/