Czechy popierają operację NATO w Libii, ale nie wezmą w niej udziału - oświadczył w czwartek czeski minister obrony Alexandr Vondra po rozmowie z naczelnym dowódcą sił NATO w Europie, amerykańskim admirałem Jamesem Stavridisem.
Czescy żołnierze nie wezmą udziału w operacji libijskiej - podkreślił szef resortu obrony. Poinformował jednak, że Czechy są gotowe udzielić Libii pomocy humanitarnej.
Admirał Stavridis w Pradze przebywa od środy. Z ministrem Vondrą omawiał sprawy amerykańsko-czeskiej współpracy wojskowej, a także przyszłość misji w Afganistanie po wycofaniu się aliantów z tego kraju.
"Omawialiśmy aktualną problematykę, która dotyczy zarówno operacji w Libii, jak i operacji ISAF w Afganistanie" - powiedział Vondra na konferencji prasowej. Dodał, że swego gościa powiadomił też o planach reformy czeskiej armii.
Stavridis spotkał się również z szefem Sztabu Generalnego, generałem Vlastimilem Pickiem.
W środę Stavridis rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Czech Karlem Schwarzenbergiem i wziął udział w organizowanej przez czeskie MSZ i ambasadę USA w Pradze konferencji na temat bezpieczeństwa w Europie. (PAP)
zab/ ksaj/ ap/