Prezydent Czech Vaclav Klaus oświadczył w środę, że na jego porządku dziennym nie ma obecnie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, z powodu irlandzkiego "nie" dla tego dokumentu.
Klaus zasygnalizował też, że wstrzyma się z podpisanie traktatu do czasu spodziewanego sądowego rozstrzygnięcia jego legalności w Czechach.
Czeski Senat (wyższa izba parlamentu) zaaprobował w środę Traktat Lizboński, który ma zreformować podejmowanie decyzji w UE. Zakończył się tym samym proces ratyfikacji Traktatu w czeskim parlamencie.
Irlandczycy odrzucili Traktat Lizboński w referendum w czerwcu ubiegłego roku; jesienią tego roku w Irlandii ma odbyć się ponowne referendum w tej sprawie. (PAP)
az/ kar/
5377 5391,arch
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: