Delegacja syryjskich władz na konferencję pokojową Genewa 2 poinformowała w piątek, na zakończenie pierwszej tury rozmów, że kwestię powrotu na drugą rundę negocjacji zaplanowanych na 10 lutego musi omówić w Damaszku - powiedział negocjator Lakhdar Brahimi.
"Nie mówili, że istnieje możliwość, że nie przyjadą (na kolejną rundę negocjacji). Przeciwnie, zapewnili mnie, że wrócą - jednak najpierw muszą to skonsultować z najwyższymi władzami w Damaszku" - powiedział Brahimi na zakończenie ponadtygodniowych rozmów pokojowych w Genewie.
Specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii zapewnił, że podczas tej rundy rozmów odniósł wrażenie, że obie strony osiągnęły pewne postępy. Poinformował, że sporządził listę 10 "prostych" punktów, co do których przedstawiciele reżimu Baszara el-Asada i opozycji się zgodzili.
Jedynym momentem bezdyskusyjnego porozumienia obu stron syryjskich w trakcie tygodniowych negocjacji toczących się w Genewie była minuta ciszy, jaką członkowie delegacji uczcili w czwartek pamięć dziesiątek tysięcy zabitych w trwającym od trzech lat konflikcie.
Tymczasem Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało w piątek, że w walkach toczących się w Syrii w ciągu ostatniego tygodnia zginęło prawie 1 900 osób. W tej liczbie co najmniej 430 ofiar to cywile, którzy zginęli od wybuchów bomb, pocisków rakietowych i z rąk snajperów. Pozostali zabici to rebelianci polegli w walkach z siłami rządowymi - informuje organizacja mająca swą siedzibę w Wielkiej Brytanii.
Informacje opublikowane przez Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka dotyczą okresu od 22 do 31 stycznia, czyli okresu, w którym odbywała się konferencja pokojowa Genewa 2.(PAP)
lm/ kar/
15631103 15631228
