Delegacja protestujących funkcjonariuszy służb mundurowych przekazała w środę petycję skierowaną do prezydenta Lecha Kaczyńskiego na ręce p.o. dyrektora gabinetu prezydenta Macieja Janickiego. Jak poinformował rzecznik MSWiA Tomasz Skłodowski z demonstrującymi przedstawicielami służb mundurowych nie spotka się wicepremier, minister spraw wewnętrznych i administracji Ludwik Dorn.
"Zwracamy się do pana prezydenta o skuteczną interwencję w obronie naszych praw i zbadanie zgodności z konstytucją zmian w ustawach dotyczących służb mundurowych. Funkcjonariusze służb mundurowych zasługują na uznanie i szacunek ze strony organów państwa, chociażby tylko ze względu na ustawowy obowiązek narażania życia i zdrowia" - napisali do prezydenta.
Rzecznik MSWiA wyjaśnił, że spotkanie Dorna ze związkowcami nie było zaplanowane. Jak dodał, wicepremier uznał też, że nie jest uzasadnione z powodu "stanowiska związków zawodowych policjantów w sprawie zwolnień funkcjonariuszy za spożywanie alkoholu na służbie i braku ich reakcji na aresztowanie wysokich rangą działaczy związku w Kujawsko- Pomorskiem. Jak wyjaśnił te areszty miały związek z korupcją.
Podkreślił jednak, że minister "doskonale rozumie sytuację funkcjonariuszy czego dowodem jest skierowany do prac międzyresortowych projekt ustawy o modernizacji policji, straży granicznej, straży pożarnej i BOR w latach 2007-2009". Zapewnił, że po wakacjach trafi on do Sejmu. (PAP)
pru/ aop/ malk/