Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do 20 listopada ostateczne propozycje dla rodzin poległych na misjach

0
Podziel się:

Miedzy 15 a 20 listopada ma zapaść ostateczna decyzja w sprawie wysokości
zadośćuczynień dla rodzin żołnierzy poległych na misjach w Iraku i Afganistanie - poinformował PAP
reprezentujący część rodzin mec. Sylwester Nowakowski.

Miedzy 15 a 20 listopada ma zapaść ostateczna decyzja w sprawie wysokości zadośćuczynień dla rodzin żołnierzy poległych na misjach w Iraku i Afganistanie - poinformował PAP reprezentujący część rodzin mec. Sylwester Nowakowski.

W piątek z pełnomocnikami rodzin żołnierzy spotkał się wiceminister obrony Czesław Mroczek.

"Obie strony uznały, że Skarb Państwa przyjmuje odpowiedzialność i wypłaci zadośćuczynienia. Ma to być jednolita kwota wypłacona rodzicom, wdowom i dzieciom poległych żołnierzy" - powiedział po spotkaniu Nowakowski.

"Aby zadośćuczynienia zostały wypłacone, niezbędne będzie zawarcie ugody przed sądem. Wspólnie będziemy się starać, by do połowy grudnia wyznaczyć termin posiedzenia ugodowego, tak, by wypłata była możliwa do końca tego roku" - powiedział Nowakowski.

Szef MON Tomasz Siemoniak uważa, że kwestia ugód i zadośćuczynienia dla rodzin żołnierzy poległych w Iraku i Afganistanie jest skomplikowania prawnie i wymaga systemowych rozwiązań.

"Każde spotkanie przybliża nas do ostatecznego kształtu propozycji, jaką zamierzamy złożyć, ale umówiliśmy się z pełnomocnikami i rodzinami, że nie będziemy w tej sprawie komunikować się przez media" - powiedział dziennikarzom szef MON, który w piątek odwiedził polskich żołnierzy uczestniczących w misji w Kosowie.

Według niego konieczne są rozwiązania systemowe. "Nie powinna to być sprawa uznaniowa. Tak jak w innych krajach powinno być jasne, co w danej sytuacji przysługuje. Powinien być automatyzm działania. To znaczy, że nie trzeba nigdzie chodzić, składać dziesiątków zaświadczeń, nie trzeba dochodzić przed sądem swoich praw. Myślę, że dla wojska i dla rządu taka sytuacja będzie najlepsza" - mówił minister.

Przed trzema tygodniami Siemoniak spotkał się z rodzinami żołnierzy, którzy zginęli w Afganistanie i Iraku lub zmarli po powrocie wskutek odniesionych tam ran. MON początkowo odrzucało roszczenia części rodzin domagających się świadczeń za śmierć swoich bliskich. W połowie października szef MON zadeklarował jednak gotowość do wypłaty zadośćuczynień.

Nowakowski powiedział wtedy, że spodziewa się propozycji takiej samej, jak w przypadku katastrof lotniczych w Smoleńsku i Mirosławcu. Najbliżsi lotników, którzy zginęli w katastrofie samolotu CASA C-295 otrzymali po 250 tys. zł zadośćuczynienia i odszkodowania. Ugody nie zamykają rodzinom drogi do dochodzenia przed sądami ewentualnych dalszych świadczeń. Warunki porozumienia były analogiczne do tych, jakie Prokuratoria Generalna zaproponowała najbliższym ofiar katastrofy smoleńskiej.

W Iraku i Afganistanie życie straciło 53 polskich żołnierzy, pracujący dla wojska cywilny ratownik medyczny i jeden funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu.

Dotychczas na drodze sądowej o wypłatę zadośćuczynień wystąpiło 69 osób - bliscy 27 żołnierzy i jednego cywila. W ponad 50 sprawach, w których posiedzenia ugodowe odbyły się zanim MON zadeklarowało gotowość do wypłaty zadośćuczynień, resort odmówił zawarcia ugody i wypłaty świadczeń.(PAP)

gdyj/ brw/ bos/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)