To kolejna odsłona wojny Platformy z Kościołem, która ma przybliżyć PO do lewicowego bądź lewackiego elektoratu - tak posłanka Solidarnej Polski Beata Kempa oceniła propozycję 0,5-procentowego odpisu od podatku na Kościoły i związki wyznaniowe.
"Ta sytuacja wpisuje się w ogólne zjawisko wojny Platformy z Kościołem. To się już dzieje od pewnego czasu. Po nieudanej próbie wprowadzenia związków partnerskich - czyli umocnienia się po lewej stronie sceny politycznej - następną odsłoną jest walka z Kościołem, która ma przybliżyć PO do lewicowego bądź lewackiego elektoratu" - powiedziała w czwartek PAP posłanka.
Według Kempy w sprawie nie chodzi o "prostą likwidację Funduszu Kościelnego". Jak podkreśliła Kempa, Fundusz powstał na skutek konfiskaty mienia Kościoła przez komunistów. To mienie - według posłanki - nie zostało jeszcze w całości oszacowane, a "krzywdy nie zostały naprawione".
"Prymitywna dyskusja: zlikwidujemy Fundusz, bo finansuje on Kościół, jest bzdurą. W tej sytuacji uważam, że należy bardzo uważnie do tej kwestii podejść" - podkreśliła.
Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni poinformował w czwartek po spotkaniu zespołów konkordatowych, że zawarto "roboczy kompromis", by odpis podatkowy na Kościół wynosił 0,5 proc.
Rozwiązanie miałoby obowiązywać od początku 2014 r. Teraz musi je zaakceptować rząd i Konferencja Episkopatu Polski.
Rozmowy zespołów konkordatowych: rządowego i kościelnego rozpoczęły się na początku kwietnia 2012 r. (PAP)
gł/ son/ gma/