Pasażerowie dojeżdżający pociągami Kolei Mazowieckich do Warszawy do końca roku muszą się liczyć z opóźnieniami i dłuższą podróżą. Utrudnienia trwają od połowy listopada. Miały się skończyć na początku grudnia, ale przedłuża się remont torowisk.
Utrudnienia są głównie na trasie Warszawa - Dęblin przez Otwock. To wynik remontu torów między Warszawą Wschodnią a Wawrem. Jak powiedział PAP Krzysztof Łańcucki, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, która zajmuje się remontem, prace potrwają do końca roku. Jak dodał, weszły one w drugi etap.
Rzecznik Kolei Mazowieckich Marcjusz Włodarczyk powiedział PAP, że remont może się przedłużyć i skończyć dopiero w przyszłym roku. "Jest to uwzględnione w nowym rozkładzie jazdy, który wejdzie w życie 13 grudnia. Remont prowadzi inna spółka, więc nie mamy najmniejszego wpływu na jego przebieg" - wyjaśnił.
Informacji o trasach pociągów i ewentualnych opóźnieniach, pasażerowie mogą zasięgnąć na stacjach i przystankach, na których zatrzymują się pociągi przewoźnika.
Zamknięcie na czas remontu linii do Wawra spowodowało, że innymi trasami jeździ obecnie o wiele więcej pociągów niż zwykle. Tłok na torach powoduje, że jeżeli jeden z pociągów przyjedzie z opóźnieniem, to spóźnią się też kolejne. Opóźnienia pociągów na tej linii mogą też przełożyć się na opóźnienia na pozostałych trasach kolejowych z i do Warszawy.(PAP)
her/ drag/ jra/