33-letni Marcin Kasina wygrał przedterminowe wybory wójta gminy Oleśnica (woj. dolnośląskie). Kasina pełnił obowiązki wójta po tym jak Andrzej P. zrezygnował ze stanowiska, bo jest oskarżony o ustawianie gminnych przetargów.
Na niezależnego Kasinę głosowało 57,1 proc. wyborców. Frekwencja wyniosła 33,18 proc. "Uprawnionych do głosowania było 9101 wyborców. Głosów ważnych oddano 3010" - poinformowała PAP w poniedziałek sekretarz gminna z Urzędu Gminy w Oleśnicy Halina Bąk.
Pozostali kandydaci zdobyli znacznie mniej głosów - 28-letni członek PiS Przemysław Wróbel - 26,4 proc., niezależny 32-letni Maciej Sycianko - 16,42 proc.
W lipcu tego roku przed sądem rejonowym w Miliczu ruszył proces, w którym dotychczasowy wójt Andrzej P. jest oskarżony o ustawianie przetargów gminnych.
W czerwcu 2007 r. wójt gminy Oleśnica został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA i aresztowany na trzy miesiące. CBA szacuje, że tylko jeden "ustawiony" przetarg powodował co najmniej 200 tys. zł strat dla gminy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mechanizm ten funkcjonował co najmniej od 3 lat, a w Oleśnicy miało dojść przynajmniej do siedmiu takich przetargów.
Ustawianie przetargów miało się odbywać za pośrednictwem strony internetowej urzędu gminy. Oferowane działki znajdowały się razem z innymi ogłoszeniami o sprzedaży. Jednak linki do stron tych najatrakcyjniejszych działek nie były aktywne i zainteresowana osoba nie mogła sprawdzić gdzie i kiedy odbywa się dany przetarg. Link stawał się aktywny dopiero po przetargu, kiedy działka już została sprzedana. Chodziło o działki bardzo atrakcyjne.
Agenci CBA ustalili, że w oleśnickim urzędzie funkcjonuje grupa osób odpowiedzialnych za postępowania przetargowe sprzedaży gminnych gruntów.
Na ławie oskarżonych w milickim sądzie zasiadło w sumie 12 oskarżonych, z których siedmiu poddało się dobrowolnie karze od 7 miesięcy do 2 lat więzienia w zawieszeniu. P. nie przyznaje się do winy. Grozi mu do 10 lat więzienia. (PAP)
umw/ la/ jra/