Na niemal 90 mln zł opiewają promesy przyznane przez ministra spraw wewnętrznych dolnośląskim samorządom na usuwanie skutków powodzi. W piątek promesy odebrali przedstawiciele 11 powiatów i 56 gmin w regionie.
Jak powiedział w rozmowie z dziennikarzami wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa, szkody jakie wyrządziła powódź, która nawiedziła region w 2010 r., zostały wycenione na ponad 500 mln zł. "Pomoc rządowa, bez uwzględnienia funduszu solidarności, wyniosła na przestrzeni dwóch lat 320 mln zł" - powiedział wojewoda.
Dodał, że samorządy wykorzystały przyznane środki w 98 procentach. "W tym roku kończy się pomoc dla gmin powiatu kłodzkiego, które ucierpiały w powodzi w 2009 r., zaś w przyszłym roku zakończy się pomoc dla gmin, które doznały szkód w 2010 r." - mówił wojewoda.
W piątek przyznano promesy na łączna kwotę 90 mln zł 11 powiatom i 56 gminom na Dolnym Śląsku. Najwyższe wsparcie otrzymała Bogatynia, która w lecie 2010 r. została zalana przez rzekę Miedziankę.
"Dziś otrzymaliśmy 8,5 mln zł. Pieniądze zostaną przekazane przede wszystkim na odbudowę infrastruktury drogowej, która nie zmieściła się w poprzednich zadaniach. W poprzednim roku udało się nam odbudować główne arterie drogowe wzdłuż rzeki Miedzianka. Teraz odbudujemy 11 mniejszych ulic przylegających do tych arterii" - powiedział w rozmowie z PAP burmistrz Bogatyni Andrzej Grzmielewicz.
Bogatynia dotychczas otrzymała wsparcie w wysokości około 43 mln zł na odbudowę infrastruktury oraz ponad 30 mln zł w formie zasiłków celowych dla mieszkańców na remonty i odbudowę zniszczonych domów.
"Udało nam się do tej pory odbudować od podstaw m.in. 11 mostów, a cztery kolejne zostały wyremontowane" - powiedział Grzmielewicz.(PAP)
pdo/ bos/