Dolnośląski oddział Agencji Nieruchomości Rolnych chce sprzedać około 150 zabytkowych obiektów pałacowo-folwarcznych. W najbliższym czasie na sprzedaż zostanie wystawionych ok. 30 zabytków. To przede wszystkim położone w małych miejscowościach XIX-wieczne pałace.
W piątek w położonym niedaleko Wrocławia Zamku Topacz odbyła się konferencja na temat zabytkowych nieruchomości pozostających w rękach ANR. W spotkaniu wziął udział minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.
Minister przypomniał, że w ostatnich pięciu latach resort na renowację zabytków przeznaczył niemal 1,5 mld zł. "Połowa tej kwoty przeznaczona została na zabytki sakralne, reszta na pozostałe zabytki, w tym ruchomości" - mówił Zdrojewski.
Zdaniem ministra w Polsce wciąż za dużo zabytków pozostaje w gestii państwa, a za mało w rękach osób prywatnych czy fundacji i stowarzyszeń. "Nie chodzi przy tym jedynie o sprzedaż zabytków dla samej sprzedaży, ale o to by trafiały one do odpowiedzialnych właścicieli. W ręce osób, które posiadają odpowiednie środki finansowe i zdają sobie sprawę ze skali trudności związanych z remontem tych obiektów. Muszą one mieć również świadomość, że remonty powinny odbywać się pod nadzorem konserwatora zabytków" - mówił Zdrojewski.
Dyrektor ANR we Wrocławiu Andrzej Jamrozik, podkreślił, że dolnośląski oddział agencji dysponuje największą liczbą obiektów zabytkowych w Polsce. "Mamy około 150 pałaców i obiektów pałacowo-folwarcznych, które w bliższej bądź dalszej przyszłości zamierzamy wystawić na sprzedaż" - mówił Jamrozik.
W większości tych zabytków mieszkają byli pracownicy Państwowych Gospodarstw Rolnych. Dlatego też ANR najpierw stara się im zapewnić mieszkania, a dopiero później wystawiać zabytkowe nieruchomości na sprzedaż. Jamrozik przypomniał, że dzięki nowelizacji ustawy o ANR, agencja może od grudnia 2011 r. budować mieszkania. "Oddaliśmy już pierwsze lokale, do których przenieśli się lokatorzy z zabudowań pałacowo-folwarcznych. Na Dolnym Śląsku prowadzimy obecnie 10 procesów inwestycyjnych, które zakończą się budową takich mieszkań" - mówił.
W najbliższym czasie dolnośląski oddział ANR chce sprzedać około 30 pałaców i obiektów pałacowo-folwarcznych. To przede wszystkim zabytki pochodzące z XIX w., położone w małych miejscowościach w regionie. Ich ceny wywoławcze wahają się od 250 tys. zł do ponad miliona złotych.
W latach 2008-2013 dolnośląskiemu oddziałowi ANR udało się sprzedać 41 zabytków. "W ostatnich latach obserwujemy większe zainteresowanie tymi nieruchomościami. W 2012 r. sprzedaliśmy ich sześć, zaś w pierwszym półroczu tego roku już siedem" - powiedział Jamrozik.(PAP)
pdo/ ula/
