Pięciu mężczyzn w wieku 21-26 lat zostało aresztowanych na trzy miesiące w związku z napadem na policjantów podczas interwencji. Jeden z policjantów wciąż przebywa w szpitalu w związku z doznanymi ranami. Napastnikom grozi do 10 lat więzienia.
Policjanci zostali zaatakowani pod koniec lutego przez grupę młodych mężczyzn. Do napadu doszło w trakcie interwencji policyjnej. Gdy policjanci podjęli czynności, zostali zaatakowani przez grupę mężczyzn.
Napastnicy kopiąc i bijąc funkcjonariuszy uniemożliwili przeprowadzenie interwencji. Jak relacjonował PAP w sobotę Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu gdy sytuacja stała się niebezpieczna i zagrażała życiu funkcjonariuszy, jeden z nich oddał strzał ostrzegawczy; wtedy napastnicy uciekli. Obaj policjanci trafili do szpitala. Jeden po opatrzeniu ran został zwolniony; drugi w związku z licznymi obrażeniami wciąż pozostaje w szpitalu.
W sumie policja zatrzymała 12 osób, z czego 5 napastników trafiło do aresztu. Odpowiedzą za "czynną napaść na policjantów". Sprawcy są dobrze znani policji. Byli już wielokrotnie karani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. (PAP)
umw/ eaw/
