# dochodzą informacje ze Straży Pożarnej #
28.02. Wrocław (PAP) - Opady deszczu oraz topniejący śnieg spowodowały wzrost poziomu wód w dolnośląskich rzekach. Strona czeska poinformowała o możliwości większych zrzutów wody ze zbiorników po swojej stronie. W efekcie może to spowodować podtopienie miejscowości Radomierzyce.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu nie odnotowało na razie przypadków wystąpienia rzek z koryt czy podtopień. Zdaniem dyżurnego potencjalne zagrożenie podtopieniami może być w okolicach zbiornika Niedów w powiecie zgorzeleckim. "Może dojść do sytuacji, że ten zbiornik przyjmie duże ilości wody i jednocześnie będzie musiał je oddać, co może spowodować podtopienie drogi nr 352" - tłumaczył dyżurny.
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, strażacy na bieżąco monitorują sytuację w okolicach zbiornika.
Według rzecznika strona czeska poinformowała służby w Zgorzelcu o możliwych większy zrzutach wody ze zbiorników po czeskiej stronie granicy. "Obecnie ze zbiornika Niedów zrzucanych jest 140 metrów sześciennych wody na sekundę. Jeżeli Czesi zwiększą swoje rzuty, ze zbiornika Niedów będzie trzeba zrzucać 200 metrów sześciennych na sekundę, to zaś może grozić zalaniem drogi wojewódzkiej nr 352 Bogatynia-Zgorzelec oraz miejscowości Radomierzyce" - poinformował Gielsa.
Fala kulminacyjna spodziewana jest między 2 a 4 w nocy - dodał Gielsa. Mieszkańcy Radomierzyc zostali powiadomieni o ewentualnej potrzebie przeprowadzenia ewakuacji.
Dyżurny WCZK we Wrocławiu powiedział PAP, że stany alarmowe zostały przekroczone na rzekach: Skora, Kamienica, Nysa Łużycka, Miedzianka i Witka. "W większości przypadków to przekroczenia o kilka, kilkanaście centymetrów. Jedynie Skora w Zagrodnie płynie 43 centymetry powyżej stanu alarmowego" - powiedział dyżurny. Na 11 wodowskazach w regionie zostały przekroczone stany ostrzegawcze.
Obecnie na Dolnym Śląsku pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje jedynie w dwóch miejscowościach w gminie Mysłakowice.
Według ostrzeżenia Biura Prognoz Meteorologicznych wrocławskiego oddziału IMGW na Dolnym Śląsku do piątku będzie utrzymywać się dodatnia temperatura (od 7 do 10 stopni Celsjusza), co spowoduje topnienie pokrywy śnieżnej w górach. Meteorolodzy prognozują również opady deszczu. Do środy może w regionie spaść od 5 do 10 mm deszczu na dobę. W kolejnych dniach opady mają słabnąć. (PAP)
pdo/ mic/ abr/
