Czterech mężczyzny podejrzanych o napad na jubilera w Karpaczu (Dolnośląskie) zatrzymali jeleniogórscy policjanci. Łupem sprawców padł towar o wartości kilkuset tysięcy złotych. Grozi im do 12 lat więzienia - poinformowała we wtorek policja.
Do napadu na sklep jubilerski doszło w październiku zeszłego roku. Trzech mężczyzn sterroryzowało i pobiło pracownice sklepu. Zrabowali kilkanaście palet ze złotą biżuterią, wartą kilkaset tysięcy złotych.
Sprawcy uciekli wtedy przez okno na zapleczu. Na zewnątrz czekał na nich czwarty z mężczyzn - kierowca pojazdu, którym się poruszali.
Jak powiedział we wtorek PAP Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji, podejrzani o napad to mieszkańcy powiatu legnickiego w wieku do 29 do 55 lat. Wszyscy zostali zatrzymani w miejscu zamieszkania. Trzech z nich decyzją sądu trafiło na trzy miesiące do aresztu. Wobec czwartego zastosowano dozór policyjny. Wszystkim grozi do 12 lat więzienia. (PAP)
pdo/ pz/