Ponad 400 rodzin z 11 gmin dotkniętych powodzią na Dolnym Śląsku złożyło wnioski o wypłatę zasiłków. W regionie trwa szacowanie strat spowodowanych powodzią, przybliżone dane będą znane w poniedziałek.
Jak powiedział w piątek na konferencji prasowej wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec, do tej pory wnioski o zasiłki złożyło 410 rodzin. Ta liczba może się zwiększyć.
Wojewoda dodał, że środki na zasiłki do 6 tys. zł są już na kontach każdej z gmin, która zgłosiła zapotrzebowanie. "Zostaje jedynie procedura rozpatrzenia wniosków i wypłata tych środków poszkodowanym" - powiedział Jurkowlaniec.
Urząd wojewódzki uruchomił specjalną infolinię, gdzie zainteresowani uzyskaniem dodatkowej pomocy na remont lub odbudowę mieszkania mogą uzyskać niezbędne informacje. Chodzi tu o pomoc w wysokości do 20 tys. zł i od 20 do 100 tys.
Z kolei dolnośląska kurator oświaty Beata Pawłowicz poinformowała, że każde dziecko z rodzin, które zostały poszkodowane w powodzi, otrzyma jednorazowe świadczenie w wysokości tysiąca zł. Kuratorium zorganizuje również w czerwcu dwutygodniowe wyjazdy edukacyjne. "Dotyczy to uczniów z terenów gdzie nie mogą odbywać się zajęcia szkolne lub miejsc gdzie szkoły działają, lecz są zalane mieszkania" - mówiła Pawłowicz. Dodatkowo zostaną zorganizowane kolonie letnie dla dzieci z terenów, które ucierpiały w powodzi.
Jak informuje biuro prasowe wojewody dolnośląskiego, woda na rzekach w regionie w dalszym ciągu systematycznie opada. Na kluczowych wodowskazach różnica między najwyższym stanem wody z początku tygodnia, a dniem dzisiejszym wynosi od 1 do 1,5 metra. W miejscowościach Głogów i Jelcz-Laskowice trwa wypompowywanie wody z zlanych terenów.
Na Dolnym Śląsku wciąż utrzymywane są alarmy powodziowe w 10 nadodrzańskich powiatach: oławskim, wrocławskim, mieście Wrocławiu, trzebnickim, wołowskim, średzkim, legnickim, lubińskim, górowskim i głogowskim. Natomiast pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują w trzech rejonach: gminach Milicz, Bierutów i Długołęka.
W regionie stany alarmowe przekroczone są w 15 miejscach. Stany maksymalne wody na Odrze mogą utrzymywać się około trzech dób.
W Dolnośląskim z powodu zalania nieprzejezdne pozostają drogi gminne: Groblice-Kotowice, Marcinkowice-Zakrzów, Mokry Dwór-Trestno, droga powiatowa Kijowice-Kruszowice, drogi wojewódzkie: Jelcz Laskowice-Oława, Janików-Stary Górnik, droga wojewódzka nr 292 w Ścinawie oraz droga krajowa nr 36 pomiędzy Iwnem a Ścinawą.
W Ścinawie zamknięto jeden tor szlaku kolejowego Głogów-Krzepów. Ruch pociągów odbywa się drugim torem. Zamknięte są mosty: na Odrze w Ścinawie dla samochodów ciężarowych, na Widawie w Krzyżanowicach-Psarach, na Odrze w Oławie - tu dopuszczony jest tylko ruch dla okolicznych mieszkańców. Nieczynne są również przeprawy promowe w Ciechanowie i Chobieni.
W rejonie Wrocławia pozbawionych energii jest 474 odbiorów, zaś w rejonie Legnicy 103 odbiorców.(PAP)
pdo/ wkr/ woj/