Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolnośląskie: Sąd ponownie rozpatruje protest ws. wyborów w Wałbrzychu

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Świdnicy ponownie zajął się w czwartek protestem wyborczym
kandydata na prezydenta Wałbrzycha Patryka Wilda (Stowarzyszenie Obywatelski Dolny Śląsk). Sąd w
Świdnicy już raz oddalił ten protest, jednak sąd apelacyjny nakazał rozpatrzyć go ponownie.

Sąd Okręgowy w Świdnicy ponownie zajął się w czwartek protestem wyborczym kandydata na prezydenta Wałbrzycha Patryka Wilda (Stowarzyszenie Obywatelski Dolny Śląsk). Sąd w Świdnicy już raz oddalił ten protest, jednak sąd apelacyjny nakazał rozpatrzyć go ponownie.

Wild domaga się rozpisania ponownych wyborów samorządowych w Wałbrzychu, bo - jego zdaniem - doszło podczas nich do korupcji wyborczej - kupowania głosów na rzecz innych komitetów wyborczych, zwłaszcza Platformy Obywatelskiej.

Na początku roku świdnicki sąd odrzucił protest Wilda, uznając tym samym ważność wyborów w Wałbrzychu. Jednak pod koniec marca wrocławski sąd apelacyjny nakazał świdnickiemu sądowi ponowne zajęcie się tym protestem. SA nakazał m.in. przesłuchanie pięciu świadków zgłoszonych przez Wilda, którzy potwierdzają proceder kupowania głosów oraz sprawdzenie, ile postępowań było prowadzonych w tej sprawie przez policję i prokuraturę.

Chodzi przede wszystkim o śledztwo dotyczące korupcji wyborczej, jakie od 10 grudnia 2010 r. prowadzi Prokuratura Okręgowa w Świdnicy. Prokuratura wszczęła śledztwo na podstawie materiałów przekazanych jej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty kupowania głosów na rzecz PO 11 osobom.

W ubiegłym tygodniu w środę ten sam świdnicki sąd rozpatrzył i oddalił inny protest wyborczy. Tym razem rozpatrywał protest wyborczy kandydata na prezydenta Wałbrzycha - Mirosław Lubińskiego (niezrzesz.), który domagał się powtórzenia jedynie II tury wyborów. Zdaniem tego kandydata, podczas wyborów w Wałbrzychu doszło nie tylko do korupcji wyborczej, ale przede wszystkim - jak podejrzewa Lubiński, który chciał, aby sprawę zbadał grafolog - do dopisywania na części kart do głosowania krzyżyków, by głosy te stały się nieważne. (PAP)

umw/ son/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)