Ze sporymi utrudnieniami muszą liczyć się kierowcy podróżujący w poniedziałek dolnośląskim odcinkiem autostrady A4. Przez kilka godzin będzie wyłączony z ruchu prawy pas jezdni na 178. kilometrze w kierunku Wrocławia. Służby wyciągają tira, który wpadł do przydrożnego rowu - poinformował PAP oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Utrudnienia występują również na 33. kilometrze w kierunku Zgorzelca, gdzie po kolizji wyłączony jest jeden pas ruchu. W wypadkach nikt nie ucierpiał.
Jak poinformował PAP dyżurny z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, na Dolnym Śląsku wszystkie drogi wojewódzkie i krajowe są przejezdne. "Utrudnienia występują w Kotlinie Kłodzkiej na drodze krajowej nr 8, gdzie w niektórych miejscach z powodu oblodzenia wprowadzono ruch wahadłowy" - powiedział dyżurny.
Według informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w poniedziałek nie ma poważniejszych utrudnień na dolnośląskich trasach kolejowych. "Wszystkie linie są przejezdne, tylko w niektórych miejscach występuje oblodzenie trakcji, z tego powodu pociągi mogą być opóźnione ok. 30 min" - powiedział dyżurny. (PAP)
pdo/ itm/ bk/